Swój udział w turnieju rozgrywanym w znajdującym się w stolicy Białorusi Pałacu Sportu Polki rozpoczęły od falstartu przegrywając wysoko z Holenderkami 0:9. Później było już tylko lepiej. W drugim piątkowym spotkaniu Biało-Czerwone pokonały Belgię 5:1, a w ostatnim spotkaniu grupowym już w sobotę rano wygrały z Czeszkami 4:0. W wieczornym półfinale zmierzyły się z gospodyniami turnieju - reprezentantkami Białorusi. Mecz był bardzo zacięty i zakończył się remisem 1:1. Polki okazały się jednak lepsze w konkursie karnych zagrywek zwyciężając 3:2. W niedzielnym finale nasza reprezentacja ponownie zmierzyła się z Holandią i mecz ten miał zupełnie inny przebieg niż starcie w grupie. Do przerwy obrończynie tytułu prowadziły zaledwie 2:1. Ostatecznie jednak wygrały 6:2 i po raz drugi z rzędu stanęły na najwyższym stopniu podium. Polki brąz wywalczony przed dwoma laty w Pradze zamieniły na srebro. Trzecie miejsce w Mińsku wywalczyły Białorusinki pokonując 6:5 Niemki.
Radosław Kossakowski/foto facebook.com/Womens-EuroHockey-Indoor-Championship (Polska - Białoruś)