Mecze Mieszka i Huraganu zawsze elektryzują kibiców, choćby z powodu bliskiej odległości jaka dzieli oba ośrodki. Nie inaczej jest teraz gdyż oba zespoły mają swoje ,zupełnie odmienne, cele na ten sezon. Huragan marzy o zachowaniu miana czwartoligowca i po ostatnich dwóch zwycięstwach z rzędu wydaje się, że podopieczni Pawła Kutyni mogą myśleć o zrealizowaniu tego celu. Choć trzeba obiektywnie dodać, że rywale z jakimi Huragan ostatnio zainkasował komplet punktów nie byli z najwyższej półki. Mimo tego mieszkowców czeka trudne zadanie. Pobiedziszczanie notują wyraźny wzrost formy co zdecydowanie wpłynęło na poprawę nastrojów w tej drużynie, która kuchennymi drzwiami utrzymała się w gronie czwartoligowców. W niedzielnym meczu trener czerwono-czarnych nie będzie mógł skorzystać z usług pauzującego za żółte kartki Oskara Włodarczyka oraz z Bartosza Ciarkowskiego, który z powodów zawodowych zawiesił grę w barwach tej drużyny.
Dla Mieszka z kolei będzie to kolejna okazja do utrzymania miana niepokonanego zespołu w rozgrywkach. Podopieczni Mariusza Bekasa przygotowują się do niedzielnej potyczki w bardzo dobrych nastrojach, po tym jak odprawili z kwitkiem wicelidera z Międzychodu. Do treningów wrócił już Damian Pawlak, ale nie jest jeszcze na tyle zdrowy aby mógł zagrać przeciwko Huraganowi. I to jest jedyna absencja jaka szykuje się w ekipie biało-niebieskich.
Ostatni raz oba zespoły zagrały ze sobą o ligowe punkty w sezonie 2015/2016 kiedy to walczyły o utrzymanie w IV lidze. Wówczas to sztuka ta udała się pobiedziszczanom, a gnieźnianom niestety nie. Wówczas w rundzie jesiennej, w Pobiedziskach, padł remis 1:1 a we wiosennym rewanżu w Gnieźnie zwyciężyli gnieźnianie 2:1.
Niedzielny mecz poprowadzi jako arbiter główny Łukasz Araszkiewicz z Poznania, a początek meczu zaplanowano na godzinę 15.00.
Mieszko Gniezno/ foto archiwum SportGniezno.pl
W najbliższy weekend 16-17 września czwartoligowcy z Wielkopolski zaliczą półmetek rundy jesiennej. Gnieźnieńskiego lidera grupy północnej czeka kolejna potyczka wyjazdowa. Tym razem, w niedzielę 17 września, w Pobiedziskach z tamtejszym Huraganem.