Spotkanie to zapowiada się jako najciekawszy pojedynek XX kolejki grupy wschodniej poznańskiej klasy okręgowej. Obie drużyny to czołowe ekipy tabeli, które od zawsze toczyły ze sobą bardzo wyrównane i zacięte boje.
Wprawdzie Zjednoczeni zajmują czwarte miejsce w klasyfikacji to jednak mają aż dziewięć punktów straty do liderującego Mieszka i szansę na awans podopiecznych Stanisława Drozdy są już raczej iluzoryczne. Trzemesznianie mają w swoim dorobku 33 punkty, a w rundzie wiosennej nie zaznali jeszcze goryczy porażki.
Zjednoczeni w tym roku rozegrali pięć meczów, w których zdobyli 9 punktów. To dorobek lepszy bilansu mieszkowców, którzy w trzech rozegranych w tym roku meczach zapisali na swoim koncie 6 „oczek”. Nie jest tajemnicą, że w obu zespołach występują zawodnicy, którzy doskonale znają się i mają za sobą grę po przeciwnej stronie barykady. W drużynie gospodarzy występują byli mieszkowcy tj. Damian Malczewski, Dawid Ciążyński, Szymon Menz i Marcin Nowak, a na czele zespołu stoi Stanisław Drozda, który w przeszłości samodzielnie prowadził gnieźnieńską drużynę, natomiast w ubiegłej edycji zmagań zajmował się prowadzeniem gnieźnieńskich bramkarzy. Z kolei w Mieszku występują byli gracze zespołu Zjednoczonych czyli Adam Konieczny, Michał Wiśniewski i Mikołaj Zawadka.
Przed niedzielnymi derby obie drużyny mają swoje problemy kadrowe. W trzemeszeńskiej drużynie nie zagra Hubert Siwa, który musi pauzować za żółte kartki, a pod znakiem zapytania stoi gra kontuzjowanego Mirosława Maciejewskiego i mającego problemy kardiologiczne Szymona Menza. Natomiast w Mieszku nie zagra Adam Konieczny, którego w tym sezonie gnieźnieńscy kibice już nie obejrzą w akcji oraz kontuzjowanego Krzysztofa Jackowiaka. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu obu drużyn (na zdjęciu), w rundzie jesiennej w Gnieźnie, padł remis 1:1. Gola dla Mieszka zdobył Adam Konieczny, a dla Zjednoczonych trafił Patryk Sobucki.
Niedzielny mecz jako arbiter główny poprowadzi poznański arbiter Mateusz Sipura, a pierwszy gwizdek w tym pojedynku rozlegnie się o godzinie 17.00.
Mieszko Gniezno/ foto archiwum SportGniezno.pl