Po raz piąty z rzędu nie zaznali goryczy porażki w rozgrywkach poznańskiej klasy A grupy 1 piłkarze Czarnych Czerniejewo.
Podopieczni Bartłomieja Figasa, w sobotę 8 listopada na własnym trenie podejmowali zespół LKS Kicin. Czerwono-czarni i tym odprawili z kwitkiem do domu swojego rywala wygrywając z nim 2:1. Gospodarze sobotniego meczu kolejne zwycięstwo na swoim koncie zapisali zdobywając gole w pierwszej i drugiej części meczu. Prowadzenie 1:0 czerwono-czarnym dał gol zdobyty w 35 minucie. Po faulu w polu karnym na Sławomirze Staniszewskim, podyktowaną jedenastkę bramkę w zespole z Czerniejewa, zapisał na swoim koncie najlepszy snajper tej drużyny w rundzie jesiennej sezonu 2014/2015 mowa tutaj o Damianie Szczepaniaku. Następne sytuacje do zdobycia gola a co za tym idzie podwyższenia prowadzenia zespołu z Czerniejewa napastnik czerwono-czarnych zmarnował w drugiej połowie. Najpierw popularny ,,Dudek” w 65 minucie po minięciu obrońcy gości miał przed sobą tylko bramkarza lecz zamiast do bramki to trafił piłką w słupek potem w 67 minucie piłka po uderzeniu z 11. metra przez Szczepaniaka, zatrzymała się ponownie na słupku bramki gości. Swoje okazję w drugiej części gry również w zespole z Czerniejewa zmarnowali Michał Goździewski czy Zbigniew Kościański. A jak wiadomo w piłce nożnej niewykorzystane sytuację się mszczą przekonali się o tym starym porzekadle czerwono-czarni w 85 minucie, kiedy to goście zdobyli gola kontaktowego doprowadzając do stanu 1:1. Z egzekwowanego rzutu wolnego piłkę w bramce drużyny z Czerniejewa umieścił jeden z zawodników z Kicina pokonując golkipera gospodarzy Piotra Rzepczyńskiego po uderzeniu futbolówki głową. Ostatnie sowo jednak w sobotnim meczu należało do gospodarzy a zwłaszcza do Damiana Szczepaniaka, który w 87 minucie ustalił końcowy wynik meczu na 2:1 dla Czarnych Czerniejewo, pokonując bramkarza gości w sytuacji sam na sam po minięciu obrońcy z Kicina i umieszczeni piłki w jego bramce po uderzeniu jej z 5.metra po wcześniejszym długim podaniu futbolówki przez Michała Goździewskiego. Na koniec należy nadmienić iż w sobotnim meczu nie wystąpił Mateusz Kuliński, kapitan zespołu a co za tym idzie prezes Klubu z Czerniejewa, który boryka się z kontuzją kolana.
Skład czarnych Czerniejewo: Piotr Rzepczyński, Rafał Półtorak, Tomasz Winkel, Patryk Kusy, Maciej Bogucki, Jakub Maćkowiak, Patryk Malinger (80’ Hubert Pawlak), Alan Tomaszewski (87’ Bartosz Kozioł), Michał Goździewski, Sławomir Staniszewski (58 Zbigniew Kościański), Damian Szczepaniak (89”Mateusz Jaworski).
Czarni Czerniejewo, rundę jesienną sezonu 2014/2015 zakończą w sobotę 15 listopada meczem wyjazdowym gdzie o godzinie 14.00 w Puszczykowie będzie podejmowani przez miejscową ekipę Lasu.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl