Zawodnicy w minionym tygodniu trenowali trzykrotnie: we wtorek oraz piątek na orliku w Cielimowie, a w środę natomiast tradycyjnie na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Gnieźnie. Tydzień zwieńczyła kolejna gra kontrolna, tym razem z przedstawicielem konińskiej okręgówki Spartą Orzechowo (1:1). Na szczęście wykrystalizowała się już aura pogodowa i jest coraz cieplej. Co do kwestii zdrowotnych w zespole, trener Aleksander Stachowiak nie mógł korzystać jeszcze z Mateusza Pawłowskiego, który dochodzi do siebie po paskudnej grypie. Do treningu wrócił Andrzej Stefański i zaliczył już nawet pół godziny gry w sobotnim sparingu. Jednak ostatni mecz pokazał, że przed drużyną jeszcze sporo pracy, zwłaszcza nad skutecznością. Czasu coraz mniej, bo już za trzy tygodnie rusza piłkarska wiosna w A-klasie. W obecnym tygodniu zawodnicy Pelikana Niechanowo ,spotkają się trzy razy: w poniedziałek oraz piątek na orliku w Cielimowie, a w środę ostatni raz odwiedzimy boisko ze sztuczną nawierzchnią w Gnieźnie. Tydzień zwieńczy sparing z lokalnym rywalem Farą Pelikanem Żydowo. Do tego spotkania dojdzie na naturalnej nawierzchni w Żydowie, jeśli tylko pogoda nie pokrzyżuje planów. Wszyscy już też z utęsknieniem wyczekują powrotu do treningów na Planty. Jednak do tego dojdzie dopiero w kolejnym tygodniu.
Pelikan Niechanowo/ foto archiwum SportGniezno.pl
Kolejny tydzień zimowego okresu przygotowawczego ma za sobą zespół Pelikana Niechanowo, którzy przygotowują się do rundy rewanżowej w poznańskiej klasie A grupie 1 start której przewidziano na 31 marca.