W ostatnim meczu drugoligowy Sklep Polski MKK Gniezno przegrał w Poznaniu z Biofarmem. Co zaważyło o tej porażce?
Przede wszystkim źle mentalnie podeszliśmy do tego spotkania. Konsekwencją tego, jak i kilku dziwnych decyzji sędziowskich były problemy z faulami. Przegraliśmy także zdecydowanie walkę na desce. Gospodarze mogli ponawiać akcję, co robili bardzo skutecznie. W drugiej połowie udało nam się wrócić do meczu, wyszliśmy na trzypunktowe prowadzenie, ale ostatecznie to poznaniacy zachowali więcej zimnej krwi.
Na osłodę w sobotę rezerwy MKK wygrały z Basketem Piła. Jak by Pan ocenił grę chłopaków i kogo mógłby Pan wyróżnić po tym meczu?
Celem spotkań trzecioligowych jest ogrywanie zawodników. Każdy pokazał się z dobrej strony na tle mocnej ekipy z Piły. Wierzę ,że gracze Ci niedługo będą zaliczać podobne występy na poziomie drugiej ligi.
Jak prezentują się najbliższe plany ligowe drugo i trzecioligowego zespołu Sklep Polski MKK Gniezno? Co można powiedzieć o rywalach z którymi się zmierzycie?
Nie ma co ukrywać , że koncentrujemy się wyłącznie na rozgrywkach drugiej ligi. Tam czeka nas pojedynek w sobotę w Tarnowie Podgórnym . Musimy zmazać po sobie plamę jaką daliśmy w Poznaniu.
Jak na dzień dzisiejszy prezentuje się kadra drużyny? Co z Piotrem Golasińskim i Darkiem Dobrzyckim?
Wiemy już, że Piotrek w tym sezonie do nas nie wróci. Kontuzja jego wymaga leczenia operacyjnego. Co do Darka to czekamy, 30 listopada udaję się na kontrolę i wtedy będziemy wiedzieć więcej. Podobny los jak Piotrka, czeka także Karola Tyborowskiego. Operacja wyklucza go z gry w tym sezonie. Trzymam kciuki za serce i hart ducha chłopaków, liczę ,że wrócą do nas w przyszłym sezonie w pełni sił.
Czy wobec absencji tych czołowych zawodników drużyna zamierza się jakoś wzmocnić w najbliższym czasie?
W klubie nie ma tematu pozyskiwania nowych zawodników. Gracze, którzy są obecnie, będą stanowić o sile naszej drużyny. Musimy z siebie wykrzesać maksimum możliwości. Wierzę, że zespół stać na dobre wyniki mimo problemów kadrowych.
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję również
Z trenerem Sklep Polski MKK Gniezno Arkadiuszem Konowalskim o ostatniej porażce z Biofarmem, ogrywaniu zawodników w trzeciej lidze, planach ligowych oraz kontuzjach w zespole rozmawia Łukasz Gądek