W sobotę, 23 kwietnia, zespół Lecha Poznań udał się do Szczecina, gdzie w meczu 33. kolejki piłkarskiej ekstraklasy był podejmowany przez tamtejszą Pogoń. Lechici jechali na Pomorze z zamiarem odniesienia zwycięstwa i zbliżenia się do strefy medalowej. Tymczasem podobny cel mieli także portowcy i to oni wygrali tę konfrontację 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Łukasz Zwoliński.
Lechici dobrze rozpoczęli to spotkanie. Już w 4. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Dawid Kownacki strzałem głową posłał piłkę minimalnie nad spojeniem słupka z poprzeczką. Cztery minuty później z lewego skrzydła uderzył Szymon Pawłowski, ale trafił w poprzeczkę bramki gospodarzy. W 13. minucie wyczyn byłego pomocnika Mieszka Gniezno niemal skopiował Maciej Gajos, który jednak strzałem z prawego narożnika pola karnego posłał piłkę tuż nad poprzeczką. Były zawodnik Jagiellonii poprawił celownik dziesięć minut później uderzając precyzyjnie sprzed linii pola karnego w okienko bramki Pogoni, ale równie piękną interwencją popisał się Jakub Słowik. W 31. minucie jedna z nielicznych akcji gospodarzy przeprowadzona lewym skrzydłem zakończyła się silnym strzałem Takafumi Akahoshiego, ale Jasmin Burić wychodząc zdecydowanie na przedpole zdołał obronić strzał Japończyka. Po chwili prostopadłe zagranie Rafała Murawskiego w pole karne starał się wykorzystać Władimer Dwaliszwili, ale piłka po jego strzale wolejem trafiła w boczną siatkę bramki Lecha. Pięć minut później Gruzin po raz kolejny zagroził bramce gości, ale tym razem jego uderzenie zza linii pola karnego zdołał wybić na róg wyciągnięty jak struna Jasmin Burić. W końcówce pierwszej połowy rozpędzony Szymon Pawłowski uderzył w pełnym biegu sprzed pola karnego, ale Jakub Słowik po raz kolejny uchronił swój zespół przed utratą gola. Do przerwy w Szczecinie był remis bezbramkowy. Po zmianie stron aktywniejsi stali się gospodarze. W 51. minucie Mateusz Matras uderzając z około osiemnastu metrów posłał piłkę minimalnie obok prawego słupka bramki gości. Osiem minut później napór Pogoni przyniósł jednak gola. Gospodarze egzekwowali rzut rożny. Na raty dośrodkowywał Rafał Murawski. Pierwszy raz uderzenie byłego pomocnika Lecha zablokował Kebba Ceesay, ale piłka ponownie trafiła do Murawskiego, który tym razem wrzucił precyzyjnie na głowę Łukasza Zwolińskiego, a ten w ładnym wyskoku, z bliskiej odległości skierował futbolówkę do bramki Jasmina Buricia. Lechcici ruszyli do odrabiania strat, ale nie stworzyli już tak spektakularnych sytuacji, jak w pierwszej połowie. Najbliższy doprowadzenia do remisu był w 83. minucie Kebba Ceesay. Po koronkowej akcji prawą stroną boiska Gambijczyk trafił jednak z kilku metrów wprost w ręce Jakuba Słowika. Lech został zatem pokonany w Szczecinie przez Pogoń 1:0 i oddalił się od strefy medalowej.
Pogoń Szczecin – Lech Poznań 1:0 (0:0)
Bramka:
Piast - Łukasz Zwoliński - 1 (59’)
Pogoń - Jakub Słowik, Adam Frączczak, Sebastian Rudol, Jakub Czerwiński, Mateusz Lewandowski, Takafumi Akahoshi, Mateusz Matras, Rafał Murawski, Ricardo Nunes (83. Marcin Listkowski), Łukasz Zwoliński, Władimer Dwaliszwili (90. Dawid Kort)
Lech - Jasmin Buric, Kebba Ceesay, Maciej Wilusz, Władimir Wołkow, Tamas Kadar, Gergo Lovrencsics (46. Nicki Bille Nielsen), Łukasz Trałka, Karol Linetty (75. Abdul Aziz Tetteh), Szymon Pawłowski, Maciej Gajos, Dawid Kownacki (64. Darko Jevtić)
Sędziował Daniel Stefański z Bydgoszczy
Widzów - 7 754
Radosław Kossakowski/foto archiwum
