Lech przegrał z wicemistrzem i stracił pozycję lidera

2022-03-06

W spotkaniu 24. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Lech Poznań podejmował Raków Częstochowa. Lider mierzył się z wicemistrzem, więc trudno było wskazać faworyta. O zwycięstwie zdecydowała tylko jedna bramka. Tę w drugiej połowie strzelili goście.

W pierwszej połowie więcej było piłkarskich szachów niż widowiskowej gry, a groźny strzał tylko jeden. W 35. minucie  tuż zza linii pola karnego uderzył  silnie Jakub Kamiński, ale Vladan Kovacević nie miał większych problemów z obroną. Do przerwy był remis bezbramkowy, a po zmianie stron  pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście i to od razu z dobrym skutkiem. Z prawego skrzydła w kierunku dalszego słupka zacentrował Frano Tudor, a tam na piątym metrze wyskoczył wysoko ponad obrońców Ivi Lopez i strzałem głową pokonał Filipa Bednarka. Po utracie gola Lech wreszcie zaczął zdecydowanie atakować walcząc do końca choćby o remis, ale strzały Jakuba Kamińskiego, Dawida Kownackiego, Pedra Rebocho, czy Mikaela Ishaka były w większości niecelne lub bronił je Vladan Kovacević. Lech przegrał ostatecznie z Rakowem 0:1 i spadł na trzecią pozycję w ligowej tabeli.

 

Lech Poznań –  Raków Częstochowa  0:1 (0:0)

 

Bramka:

Raków  – Ivi Lopez  - 1 (49’)

 

Sędziował Damian Sylwestrzak z Wrocławia
Widzów – 27 534

 

Radosław Kossakowski/foto Przemysław Szyszka

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,lech-przegral-z-wicemistrzem-i-stracil-pozycje-lidera.html