Lech wygrywa z Zagłębiem na inaugurację piłkarskiej wiosny

2024-02-11

W meczu 20. kolejki PKO Ekstraklasy zespół Lecha Poznań podejmował drużynę Zagłębia Lubin. Spotkanie rozegrane w sobotę, 10 lutego, na Stadionie Miejskim w Poznaniu zakończyło się wygraną gospodarzy 2:0.

Lechici byli faworytami tego pojedynku i od początku przeważali. Już  w 4. minucie objęli prowadzenie. Błąd popełniony przez obrońców gości przy wyprowadzaniu piłki z  własnej strefy obronnej wykorzystał Adriel Ba Loua. Iworyjczyk po przechwyceniu  futbolówki popędził w kierunku linii końcowej boiska i dośrodkował z prawej strony na piąty metr do wbiegającego tam Filipa Szymczaka, który uderzył zewnętrzną częścią prawej stopy pokonując Jasmina Buricia.  Szybko zdobyta bramka zapowiadało sporo emocji. Tymczasem w dalszej części pierwszej połowy działo się niewiele. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0, a po zmianie stron ruszyli zdecydowanie  do ataku. W 48. minucie Jesper Karlstroem mając sporo miejsca na linii pola karnego uderzył silnie po ziemi, ale zasłonięty bramkarz Zagłębia zdołał obronić ten strzał. W odpowiedzi goście przeprowadzili szybki kontratak lewą stroną. Ponad połowę boiska przebiegł z piłką Tomasz Pieńsko. Był wprawdzie naciskany przez jednego z obrońców, ale miał przed sobą już tylko bramkarza Lecha, a posłał piłkę minimalnie obok bliższego słupka. W 55. minucie goście  zepchnęli lechitów do głębokiej defensywy. Ostatecznie akcję silnym strzałem z trzynastego metra zakończył Marko Poletanović, ale bez większych problemów interweniował Bartosz Mrozek. W odpowiedzi w podobnej sytuacji strzelał Filip Marchwiński, ale posłał piłkę obok prawego słupka bramki gości. W 72. minucie Marchwiński zaliczył natomiast  asystę przy drugim golu przedzierając się lewym skrzydłem i wycofując piłkę przed pole karne do Radosława Murawskiego, który huknął potężnie  zdobywając drugiego gola dla Lecha. Już w doliczonym czasie gry gospodarze mieli szansę na podwyższenie rezultatu. Szybki kontratak prawym skrzydłem przeprowadził Alan Czerwiński dośrodkowując na dwunasty metr, a tam z nabiegu uderzył Nika Kwekweskiri. Piłka o centymetry minęła prawy słupek. Gruzin reklamował jeszcze, że jeden z obrońców dotknął piłki ręką, ale arbiter nie dopatrzył się przewinienia (ręka była blisko ciała) i nie podyktował rzutu karnego Ostatecznie Lech wygrał z Zagłębiem 2:0  i i zajmuje trzecią lokatę w ligowej tabeli.


Lech Poznań –  Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)

 

Bramki:
Lech –Filip Szymczak - 1 (4’), Radosław Murawski – 1 (72’)

Sędziował Daniel Stefański z Bydgoszczy
 

Widzów – 18 256

 

Radosław Kossakowski / foto Przemysław Szyszka

 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,lech-wygrywa-z-zaglebiem-na-inauguracje-pilkarskiej-wiosny.html