Drugie spotkanie w ramach derbów powiatu gnieźnińskiego w ramach rozgrywek wielkopolskiej A klasy Proton grupy 4 w nowym sezonie 2025/2026 mają za sobą piłkarze rezerw Mieszka Gniezna.
Po ubiegłotygodniowym spektakularnym zwycięstwie w spotkaniu derbowym zespołu rezerw Mieszka Gniezno, który rozbił wręcz na swoim trenie poprzedniego wicelidera tabeli Farę Pelikan Żydowo aż 7:1. Na czwarte spotkanie nowego sezonu zespół rezerw Mieszka Gniezno, prowadzony prze Nikodema Szocińskiego, który na ławce trenerskiej zastąpił Marcina Sporakowskiego, którego w domu zatrzymały sprawy rodzinne udał się w sobotę 6 września do Kłecka. Tego dnia zespół zaplecza pierwszej drużyny Mieszka był podejmowany w spotkaniu w ramach derbów powiatu gnieźnieńskiego przez ekipę miejscowej Lechity zajmującej trzecią lokatę w tabeli ligowej, która po trzech kolejkach była bez straty punktów. Mimo że faworytem sobotniego spotkania nie był zespół rezerw Mieszka Gniezno, to można było mieć nadzieję że mogą oni sprawić kolejną niespodziankę w rozgrywkach wielkopolskiej klasy A Proton grupy 4 i postarają się o urwanie punktów niepokonanej jak do ty pory Lechicie Kłecko. Do takiego jednak scenariusza nie doszło a szkoda bowiem zespół Lechity Kłecko wykorzystując atut własnego boiska pokonał przed własną publicznością drużynę rezerw Mieszka Gniezno w stosunku 3:0. Jak zrelacjonował nam przebieg meczu szkoleniowiec drugiego zespołu Mieszka Gniezno – Nikodem Szociński mimo przegranej w Kłecku jego podopieczni całkiem nieźle prezentowali się na terenie swojego przeciwnika. Z przebiegu gry zespół rezerw Mieszka był lepszy od trzeciej siły swojej grupy, młodzi mieszkowcy więcej posiadali piłkę a co za tym idzie kontrolowali tempo meczu. Mimo dobrej postawy na boisku w Kłecku zespołu rezerw Mieszka przeciwnik jednak wykorzystał jedną sytuację z dalekiego wrzutu z autu oraz zakończył kontrę zdobytą bramką a także ustalił końcowy wynik spotkania w doliczonym czasie gry z zdobytego rzutu karnego. Przechodząc jednak już do samych konkretów. To gospodarze na prowadzenie 1:0 wyszli w19 minucie po tym jak daleki wrzut piłki w pole karne gnieźnian na bramkę zamienił w ekipie Lechity – Michał Kędziora. Wynik ten utrzyma się do przerwy. Po zmianie stron w 56 minucie zespół Lechity Kłecko prowadził zdobytą koleją bramką 2:0. Tym razem szybką kontrę zespołu z Kłecka celnym trafieniem do bramki gnieźnieńskiej strzeżonej przez Mikołaja Frankowskiego w ekipie miejscowej zakończył Wiktor Tchórzewski. Od 82 minuty gnieźnianie grali w osłabieniu gdyż Filip Więcaszek został ukarany czerwoną kartką przez sędziego prowadzącego to spotkanie i musiał opuścić plac gry. Osłabienie rezerw Mieszka Gniezna, jednym zawodnikiem zespół Lechity Kłecko wykorzystał w doliczonym czasie gry. W 90+5 minucie miejscowi bowiem zdobyli trzeciego gola z podyktowanego rzutu karnego ustalając tym samy końcowy wynik sobotniego spotkania 3:0. Podyktowaną jedenastkę na bramkę w ekipie Lechity Kłecka na gola zamienił Filip Walkowiak. Co postawy zespołu rezerw Mieszka Gniezno, w przekroju całego sobotniego spotkania. To podopieczni Nikodema Szocińskiego, który zresztą grał w tym spotkaniu oddawali dużo strzałów na bramkę rywala jednak nie znalazły one drogi do siatki przeciwnika. Najlepszą sytuacje zaś do dobycia gola kontaktowego miał Michał Wachowski lecz nie zamienił jej na bramkę znajdując się w sytuacji sam na sam na 10 metrze od golkipera gospodarzy.
Na koniec relacji z meczu Lechity Kłecko z rezerwami Mieszka Gniezno, należy odnotować fakt i to na plus że w szeregach biało-niebieskich zagrali młodzi zawodnicy rocznika 2009 – Michał Piotrowski i Aleksander Siwka, którzy całkiem nieźle prezentowali się na tle bardziej doświadczonych kolegów z
drużyny.
A już w niedzielę 14 września zespół rezerw Mieszka Gniezno, czeka kolejny pojedynek w ramach derbów wielkopolski. Tego dnia podopieczni Nikodema Szocińskiego na własnym terenie o godzinie 18.00 zmierzą się z ekipą WKS Owieczki.
Skład Mieszka II Gniezno: Mikołaj Frankowski, Nikodem Szociński, Filip Węcaszek, Daniel Grzeczka, Aleksander Siwka, Gracjan Trzaskawka, Michał Piotrowski, Patryk Tomczak, Michał Wachowski, Mikołaj Poltaszewski, Aleksander Bujanowski.
Z ławki weszli: Marcel Grobelny, Jakub Buczkowski, Michał Kaczmarek
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl

.png)