Jedyny przedstawiciel z powiatu gnieźnieńskiego, walczący w tej klasie piłkarskiej po ostatniej porażce wyjazdowej z AVIĄ Kamionki w stosunku 6:2. Po raz drugi raz z rzędu po dziewięciu wcześniejszych wygranych spotkaniach zespół z Czerniejewa z placu gry schodził pokonany w trwającym sezonie 2016/2017 w sobotę 29 października. Liderowi tabeli, który najprawdopodobniej złapał lekkiej zadyszki punkty urwała przed własną publicznością tym razem ekipa Clescevii Kleszczewo wygrywając mecz w stosunku 3:2. Spotkanie, które toczyło się w dość niesprzyjających warunkach atmosferycznych przy padającym raz po raz deszczu, dla podopiecznych grającego trenera Czarnych Czerniejewo – Macieja Lisieckiego, który tym razem grzał ławę gdyż pauzował za żółte kartki rozpoczęło się dosyć niepomyślnie. Od 25 minuty meczu bowiem czerwono-czarni, przegrywali z gośćmi z Kleszczewa po straconym golu 1:0. Dopiero w 35 minucie gospodarze doprowadzili do stanu 1:1. Gola wyrównującego stan meczu na swoim koncie zapisał w szeregach Czerniejewa – Rafał Wawrzyniak, pokonując golkipera gości strzałem z 17. metra po podyktowanym rzucie wolnym po faulu na Sławomirze Staniszewskim. I kiedy wydawało się że takim wynikiem zakończy się pierwsza połowa sobotniego meczu. Tuż przed zejściem do szatni goście zdobyli w 40 minucie drugiego gola, którym ustalili wynik pierwszej połowy na 2:1. Po zmianie stron i zdecydowanej przewadze gospodarzy od pierwszych minut drugiej połowy oraz kilku wybornych okazji do ponownego wyrównania stanu meczu. To goście cieszyli się z zdobytej trzeciej bramki w 65 minucie i prowadzenia 3:1. W 83 padała druga bramka jak się później okazała ostatnia dla Czernych Czerniejewo. Rzut rożny wykonywał Sławomir Staniszewski, a w zamieszaniu w polu karnym Kleszczewa piłkę do własnej bramki wpakował jeden z obrońców tej drużyny. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką zespołu z Czerniejewa w stosunku 2:3.

Lekka zadyszka lidera!!!