Grad znakomitych wyników na świecie w sezonie 2018, dwa rekordy Polski, próba bicia rekordu Polski przez Angelikę Cichocką to najważniejsze wydarzenia czwartkowego wieczoru, podczas rozegranego w Toruniu mityngu Copernicus Cup (IAAF World Indoor Tour).
Publiczność wypełniająca do ostatniego miejsca toruńska Arenę miała możliwość obejrzenia wydarzenia sportowego na najwyższym światowym poziomie. Kibice lekkiej atletyki byli świadkami pobicia rekordu Polski w pchnięciu kulą przez Konrada Bukowieckiego (22,00) oraz w biegu na dystansie 400 metrów przez Justynę Święty-Ersetic (51.78). Świetnie zaprezentowali się również Piotr Lisek i Ewa Swoboda, którzy uzyskali najlepsze wyniki w sezonie a także Angelika Cichocka, która była o krok od pobicia rekordu Polski w biegu na dystansie 800 metrów (2:00.76). Bieg mężczyzna na 800 metrów w ładnym stylu wygrał halowy mistrz Europy Adam Kszczot. Czas 1:46.76 świadczy o wzrastającej formie zawodnika, który przygotowuje się do halowych mistrzostwach świata w Birmingham. Niestety, na bieżni nie zaprezentowała się Joanna Jóźwik, była ona jednak obecna na hali i istniała możliwość zrobienia pamiątkowej fotografii lub uzyskania autografu tej niesamowitej lekkoatletki. Atmosfera w hali sportowo - widowiskowej przy ul. Bema w Toruniu była naprawdę gorąca. Kibice mocno zagrzewali do walki swoich rodaków i nie tylko. W tym pięknym wydarzeniu mieli przyjemność uczestniczyć zawodnicy klubu MKS Gniezno, dla których była to możliwość nabywania kolejnych doświadczeń a także wsparcia kolegów i koleżanek z bieżni. Jednym z zawodników gnieźnieńskiego klubu obserwującym zacięte walki był Jakub Lewandowski, który w minioną sobotę dobrze zaprezentował się podczas halowych mistrzostwach Polski w kategorii U-20 w biegu na dystansie 1500 metrów zajmując 12 miejsce i uzyskując czas (4:10.20).
Radosław Kossakowski/foto Agata Adamczyk
