Mieszko i Sokół to dwie ekipy przebywające obecnie na zgrupowaniu w Jarocinie. W środowy ranek doszło do bezpośredniej konfrontacji sparingowej, która była wartościowym sprawdzianem dla obu jedenastek. Mieszkowcy już dawno nie mieli okazji grać z tak wymagającym rywalem.
W pierwszej części nieco częściej przy piłce utrzymywali się nasi rywale, ale lepsze okazje bramkowe stworzyli sobie mieszkowcy. Najpierw w 35 minucie uderzenie Damiana Garstki z linii bramkowej wybili defensorzy Sokoła, a w 44 minucie znakomitej sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali nie wykorzystał Tomasz Kaźmierczak, posłyłając futbolówkę obok słupka. Z kolei podopieczni Piotra Kupki w tej odsłonie mieli jedną bardzo dobrą sytuację do pokonania Wiktora Beśki, ale uderzenie Dawida Serafińskiego w dobrym stylu obronił nasz bramkarz.
W drugiej połowie więcej z gry mieli gnieźnianie, którzy w 56 minucie wyszli na prowadzenie. Po akcji Krzysztofa Wolkiewicza najlepiej w polu karnym Sokoła znalazł się Fabian Burzyński i Sebastian Ostrowski był bezradny. Chwilę potem mogło być 2:0, jednak strzał Marcina Trojanowskiego zatrzymał się na słupku aleksandrowskiej bramki. W końcowych fragmentach tego spotkania do głosu doszedł lider III ligi i stworzył sobie dwie dogodne okazje do wyrównania. W 80 minucie strzał Arkadiusza Prochnickiego w dobrym stylu obronił Dominik Nowicki, jednak osiem minut później nasz golkiper był już bezradny kiedy to z bliska uderzeniem głową zaskoczyl go... Damian Pawlak, ale ten z Sokoła.
Chwilę później arbiter skończył to spotkanie, które zakończyło się remisem 1:1. W ten sposób dla obu ekip był to pierwszy remis w tegorocznym okresie zimowym, a dla gnieźnian, pierwszy nie wygrany mecz, od lipca ubiegłego roku.
Warto dodać, że w potyczce z Sokołem nie mogli zagrać w naszych barwach Taras Maksymiv, który rozchorował się i wraca dzisiaj do domu, kontuzjowani Dawid Radomski i Tobiasz Garstka, no i oczywiście Gracjan Goździk a także Adam Konieczny.
W sobotę na zakończenie zgrupowania Mieszko Gniezno zagra kolejny test mecz. Tym razem w Kaliszu z trzecioligowym KKS-em.
Bramki: Fabian Burzyński (56) - dla Mieszka, Damian Pawlak (88) - dla Sokoła
"Mieszko": Beśka (60 Nowicki) - Tomaszewski (60 Dreczkowski), Bartkowiak (70 Urbaniak), Steinke, Brylewski - Trojanowski, Damian Garstka (46 Burzyński), Bzdęga, Pawlak, Wolkiewicz - Kaźmierczak (80 Wegnerski)
"Sokół": Brudnicki (46 Ostrowski, 75, Posiewała) - Rogalski (46 Knera), Ślęzak (46 Wdówka), Szarpak (46 Woźniczak), Głowiński (46 Pawlak) -Pecyna (75 Leszczyński), Kobiera (46 Marciniak) - Sut (46 Korski), Sarafiński (46 Chojecki), Mroczek (46 Prochnicki) - Żylski (31 Marcioch, 61 Kmak)
Mieszko Gniezno/ foto Adam Somorowski - Sokół Aleksandrów Łódzki
Niezłe widowisko stworzyły w środę 31 stycznia w Jarocinie dwie ekipy liderujące w swoich klasach rozgrywkowych. Czwartoligowy Mieszko Gniezno zremisował 1:1 z trzecioligowym Sokołem Aleksandrów Łódzki.