Znakomicie radzą sobie w rundzie rewanżowej młodzicy młodsi Mieszka Gniezno (rocznik 2002) w walce o Mistrzostwo Wielkopolski. Po nie do końca udanej pierwszej rundzie (tylko 3 zwycięstwa) biało niebiescy ostro wzięli się do odrabiania strat i po dwóch zwycięstwach z Akademią Reissa i Orlikiem Mosina w minioną niedzielę 25 maja pokonali zdecydowanego lidera rozgrywek zespół Szóstki Śrem 1-0. Złotą bramkę dla dla gnieźnian zdobył Kacper Zimmer wykańczając akcję Oliviera Zakrzewicza.
Zespól ze Śremu jest bardzo bliski zdobycia Mistrzostwa Wielkopolski a dodatkowo zapewne miał nadzieję na wygranie wszystkich spotkań w Grupie Mistrzowskiej. Po dziewięciu zwycięstwach drużyna ze Śremu potknęła się jednak w Gnieźnie. Sam mecz był bardzo wyrównanym i zaciętym pojedynkiem. Pomimo iż toczył się w bardzo trudnych warunkach boiskowych i pogodowych stał na wysokim poziomie i wszyscy jego uczestnicy zasłużyli na duże pochwały. Najmniej pracy w tym meczu mięli bramkarze obydwu drużyn co było efektem bardzo dobrej gry obronnej młodzików i Mieszka i Szóstki. I gdy wydawało się że w tym meczu nie padną żadne bramki, pressing w wykonaniu Sebastiana Łukomskiego wymusił błąd obrońcy gości, piłkę przejął Olivier Zakrzewicz i idealnie dograł do Kacpra Zimmera, który z dwóch metrów nie miał problemu z umieszczeniem jej w pustej bramce Szóstki.
Po tym meczu biało-niebiescy tracą już tylko 2 punkty do vice-lidera Nielby, a jeszcze niedawno ta strata wynosiła aż 11 punktów.
Mieszko Gniezno - Szóstka Śrem 1-0 ( 0-0 )
bramka: Kacper Zimmer 45'
Mieszko Gniezno: Szymon Steć - Jakub Chlebda, Nikodem Kęczkowski, Kacper Kubiak, Nikodem Mirek - Kacper Zimmer, Jakub Basiński, Sebastian Łukomski - Olivier Zakrzewicz a także: Adam Kowalski, Bartosz Kwitowski, Dawid Malęgowski, Hubert Matlak, Jakub Dzięcielski, Jakub Bobkiewicz
Paweł Bartkowiak/Foto archiwum SportGniezno.pl
