Maciej Lisiecki show!!!

Czerwono-czarni tego dnia udali się do Klęki gdzie o kolejne punkty tej jesieni walczyli z miejscową ekipą Phytopharmu. Lider tabeli po dość zaciętym spotkaniu pokonał jeszcze niepokonany w rozgrywkach swojej grupy zespół z Klęki w stosunku 5:1. Prawdziwy show zaprezentował w tym spotkaniu grający trener Czarnych – Maciej Lisiecki, który dla swojego zespołu zdobył wszystkie pięć goli. Było to już 21 celne trafienie Lisieckiego do bramki swoich rywali w trwającej rundzie sezonu zasadniczego 2017/2018. 

 

Przechodząc jednak do niedzielnego spotkania w Klęce gdzie zespół miejscowego Phytopharmu, jak do tej pory stracił na swoim trenie zaledwie dwa gole a w całych dotychczasowych rozgrywkach tylko sześć bramek. To goście na prowadzenie 1:0 wyszli już w 8 minucie meczu. Wspominany wcześniej zdobywca wszystkich bramek dla zespołu z Czerniejewa – Maciej Lisiecki. Pierwszą bramkę na swoim koncie grający trener Czarnych , zapisał po uderzeniu piłki z narożnika 16. metra , która do bramki gospodarzy wpadła odbijając się od jej słupka. W 25 minucie było jednak 1:1 po bramce zdobytej przez zespół z Klęki z podyktowanego rzutu karnego na korzyść Phytopharmu. Gospodarze z remisu nie cieszyli się zbyt długo gdyż w 29 minucie goście ponownie wyszli na prowadzenie 2:1. W roli głównej wystąpił ponownie Lisiecki, który tym razem po dośrodkowaniu Karola Jańczaka piłkę do bramki gospodarzy skierował głową z 6. metra. Kolejne dwa celne trafienia Lisieckiego do bramki Phytopharmu były w 34 minucie oraz 40 minucie. Najpierw grający trener Czarnych, golkipera gospodarzy pokonał z podyktowanego rzutu karnego a następnie po dośrodkowaniu Mateusza Goździaszka kierując piłkę do bramki gospodarzy z 4. metra. A że więcej bramek oba zespoły w pierwszej połowy nie zdobyły, w tym układzie czerwono-czarni na przerwę schodzili prowadząc 4:1. Po zmianie stron Maciej Lisiecki, kontynuował swój show, dopisując do

wcześniejszych zdobytych czterech goli jeszcze piątego. W 73 minucie padła ostatnia bramka w niedzielnym spotkaniu i to dla zespołu z Czerniejewa, którą to goście ustalili końcowy wynik 5:1. Autorem piątej bramki był nie kto Iny niż Maciej Lisiecki, który tym razem po strzale Mariusza Sawickiego i obronie bramkarza z Klęki dobił piłkę do pustej bramki gospodarzy.  

 

Skład Czarnych Czerniejewo: Bartosz Jaworski - Filip Budasz, Jakub Cierpiszewski, Bartosz Kubalewski (80’ Damian Jalowski), Krzysztof Pawłowski - Bartek Kozioł (52’ Maciej Bogucki), Karol Jańczak (86’ Jakub Raczak), Mateusz Goździaszek, Patryk Buczkowski (68’ Sławomir Staniszewski), Mariusz Sawicki - Maciej Lisiecki

 

Teraz przez zespołem Czarnych Czerniejewo, kolejne spotkanie wyjazdowe w którym to 5 listopada o godzinie 14.00 w Kleszczewie zmierzy się z miejscową ekipą Clescevii. 

 

 

Kolejka 11 - 28-29 października

 

IKP Olimpia Poznań	5-0	Clescevia Kleszczewo
Maratończyk Brzeźno	-	Pelikan Niechanowo
w pierwotnym terminie (29 października, 14:00) odwołany z powodu złego stanu boiska
Lider Swarzędz	9-1	Piast Łubowo
Lechita Kłecko	-	Pogoń Książ Wielkopolski
w pierwotnym terminie (29 października, 14:00) odwołany z powodu złego stanu boiska
Kłos II Zaniemyśl	0-4	Polonia II Środa Wielkopolska
Jurand Koziegłowy	1-1	Stella Luboń
Phytopharm Klęka	1-5	Czarni Czerniejewo

 

Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl