Torunianie byli dotychczas niepokonani w rozgrywkach i zdecydowanie wywalczyli awans do ekstraklasy. W starciu z mistrzami gnieźnianie może nie dominowali wyraźnie, ale potwierdzili swoje ekstraligowe aspiracje, chociaż Mariusz Przybysz, wiceprezes do spraw sportowych KS Gniezno przestrzega przed hurraoptymizmem i raczej nie przecenia zwycięstwa nad ekipą z Torunia twierdząc, że droga do najwyższej klasy rozgrywkowej jest jeszcze daleka:
W sobotę, 18 kwietnia, wyjazdowym meczem w Białymstoku z tamtejszym Heliosem gnieźnianie zakończą zmagania w I lidze. Już wiadomo, że bez względu na wynik tego spotkania grać będą w barażach o ekstraligę. Ich pierwszym rywalem będzie najprawdopodobniej zespół Cuprum Polkowice, który na trzy kolejki przed zakończeniem zmagań zajmuje drugą pozycję w tabeli grupy południowej ze stratą 7 punktów do NBitu Gliwice i przewagą 12 oczek nad Bocheńskim Stowarzyszeniem Futsalu. O szczegółach dotyczących spotkań barażowych informować będziemy na bieżąco.
Radosław Kossakowski + foto