Mieszko Gniezno ogrywa w meczu kontrolnym Lechitę Kłecko

2016-08-06

Drugie spotkanie kontrolne tego lata w ramach przygotowań do nowego sezonu 2016/2017 w poznańskiej klasie okręgowej grupy wschód, mają za sobą piłkarze pierwszego zespołu Mieszka Gniezno.

W sobotę 6 sierpnia podopieczni spółki trenerskiej Czesław Jakołcewicz – Przemysław Urbaniak, udali się do Kłecka gdzie na boisku miejscowego klubu sportowego byli podejmowani przez zespół tamtejszej Lechity. Spotkanie, które miało momentami dość wyrównany przebieg zakończyło się zwycięstwem drużyny Mieszka Gniezno, która po ubiegłotygodniowej porażce wyjazdowej w Janikowie z tamtejszą Unią w stosunku 3:2, tym razem pokonał swojego rywala o dwie klasy niżej występującego w rozgrywkach poznańskiej klasie B grupie 1 w stosunku 4:2. 
 
Początek sobotniej potyczki piłkarskiej w Kłecku pomiędzy Lechitą , która od nowego sezonu 2016/2017,  po rocznym rozbracie z rozgrywkami ligowymi wraca do gry w najniższej klasie jaką jest B a Mieszkiem Gniezno należał do gospodarzy. Kłecczanie bowiem od samego początku meczu ruszyli zdecydowanie na bramkę Mieszka Gniezno, stwarzając sobie dwie groźne  dogodne sytuacje strzeleckie, z których mogli zdobyć bramkę obejmując tym samym jednobramkowe prowadzenie. Gnieźnianie dopiero w 10 minucie odpowiedzieli na te dwie groźne akcje stworzone przez kłecczan sytuacją strzelecką. Na uderzenie piłki z 16. metra na bramkę Lechity Kłecko, zdecydował się w zespole gnieźnieńskim Adam Konieczny. Uderzona piłka przez popularnego ,,Konika” nie znalazła jednak drogi do bramki gospodarzy tylko minęła jej spojenie słupka z poprzeczką opuszczając tym samym plac gry. Ten sam zawodnik w 20 minucie po akcji całej drużyny miał ponowną okazję w pokonaniu golkipera gospodarzy Daniela Wojciechowskiego. Uderzoną piłkę z 11. metra przez  Koniecznego i zmierzającą w lewy dolny róg bramki zdołał jedna sparować bramkarz gospodarzy przez co nadal w meczu był wynik bezbramkowy. Pierwsza bramka w sobotnim meczu padła wprawdzie w 28 minucie jednakże gol zdobyty przez gnieźnianina Tomasza Kaźmierczak, został nie uznany przez sędziego prowadzącego to spotkanie gdyż został zdobyty z pozycji spalonej. To co nie udało się Kaźmierczakowi wcześniej, udało się już jemu w 31 minucie. Napastnik biało-niebieskich sprytnie wyłuskał z pod nóg piłkę po błędzie w jej rozegraniu przez defensywę gospodarzy i strzałem z 14. metra pokonując golkipera miejscowych wyprowadził Mieszko Gniezno na prowadzenie 1:0. Dwie minuty później czyli w 33 minucie mieszkowcy prowadzili już z Lechitą Kłecko w stosunku 2:0. Na listę strzelców w zespole biało-niebieskich wpisał się Adam Konieczny, pokonując bramkarza miejscowych płaskim uderzeniem piłki po ziemi z 8. metra po wcześniejszym dograniu futbolówki w pole karne Lechity Kłecko, po wykonywanym rzucie rożnym przez Adriana Kiełpińskiego. Wynik pierwszej połowy na 3:0 dla Mieszka Gniezno, został ustalony w 41 minucie. Po akcji całej drużyny Mieszka Gniezno, ponownie celnym trafieniem do bramki Lechity Kłecko popisał się Adam Konieczny, pokonując tym razem golkipera gospodarzy Daniela Wojciechowskiego, strzałem z 11. metra po wcześniejszym zagraniu piłki pietą w polu karnym miejscowych przez Jacka Kopaniarza.
 

Po zmianie stron na boisku w Kłecku, w pierwszym składzie zespołu Mieszka Gniezno, pojawili się rezerwowi zawodniczy, których trener Jakołcewicz chciał zobaczyć w akcji oraz sprawdzić ich przydatność w szeregach biało-niebieskich przed zbliżającymi się rozgrywkami ligowymi. Trzeba przyznać iż wymiana prawie większości zawodników wyjściowego składu zespołu Mieszka Gniezno, miała duży wpływ na poczynania zespołu z grodu Lecha na boisku w Kłecku a co za tym idzie w zdobywaniu kolejnych bramek. Wprawdzie goli w drugiej połowie padło aż trzy z tym że dwa z nich zdobyli gospodarze a tylko jednego goście. I tak podopieczni Piotra Siudzińskiego, który od niedawna jest nowym szkoleniowcem Lechity Kłecko w 61 minucie zdobyli bramkę kontaktową zmniejszające prowadzenie Mieszka Gniezno na 3:1.  Autorem tego gola w szeregach kłecczan okazał się Artur Kolmer. Ten sam zawodnik w 66 minucie była również autorem drugiej bramki dla Lechity Kłecko, po której prowadzenie meszkowców zmalało do 3:2. Na szczęście ostatnie słowo w sobotnim meczu należało dla podopiecznych Czesława Jakołcewicza a właściwie do Adama Koniecznego, który w 70 minucie zdobywając gola numer cztery dla zespołu Mieszka Gniezno, ustalił nim końcowy wynik tej potyczki piłkarskiej 4:2 dla gnieźnian.

 

Skład Mieszka Gniezno: Patryk Szafran (Mikołaj Miczyński), Patryk Dudek, Dawid Urbaniak, Adrian Franczak, Adrian Kiełpiński, Michał Wiśniewski, Jakub Hoffmann, Wojciech Gąsiorowski, Jacek Kopaniarz, Tomasz Kaźmierczak, Adam Konieczny

 

Rezerwa: Marek Sanok, Mateusz Franczuskiewicz, Radosław Śmigowski, Sebastian Warsinski, Andrzej Stefański, Jakub Januchowski, Maciej Białas

 

Skład Lechity Kłecko: Daniel Wojciechowski, Karol Grzechowiak (60' Stefan Grzechowiak), Testowany 1 (67' Patryk Sokołowski), Michał Kędziora (61' Adrian Guzik), Jakub Gągalski (46' Radosław Olszewski), Jacek Szemborski (34' Michał Kaczor), Jakub Wiśniewski, Damian Wiśniewski, Kacper Serwatka (55' Bartosz Wiśniewski), Artur Kolmer, Testowany 2 (74' Krzysztof Osowski)

 

Kolejne mecze kontrole obu drużyn:

 

10.08.2016 r – godz.. 18.30 – Mieszko Gniezno – Fara Pelikan Żydowo (boisko przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie)

 

11.08.2016 r. – godz. 18.00 – Lechita Kłecko – Wełnianka Kiszkowo (boisko w Kłecku).

 

Roman Strugalski + foto 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,mieszko-gniezno-ogrywa-w-meczu-kontrolnym-lechite-klecko.html