W sobotę 4 lutego zespół seniorów Mieszka Gniezno, przygotowujący się do rundy rewanżowej w wielkopolskiej IV lidze ARTBD sezonu 2022/2023 rozegrał czwarte spotkanie kontrolne tej zimy.
Tego dnia do Gniezna zawita drużyna Sparty Szamotuły, przygotowująca się do rundy wiosennej w rozgrywkach wielkopolskiej klasy okręgowej Red Box grupy 2 a zarazem liderująca po rundzie jesiennej swojej grupie. Do spotkania tradycyjnie doszło na płycie boiska pełnowymiarowego z sztuczną nawierzchnią trawiastą w Gnieźnie przy ulicy Strumykowej.
Co do obu drużyn to dane było już im rozegrać spotkanie kontrolne w ramach przygotowań w okresie zimowym do rundy wiosennej sezonu 2020/2021. Do tego spotkania doszło 16 lutego w Szamotułach, pamiętnego roku 2021 . Mecz ten mógł wtedy dojść do skutku i w tym terminie gdyż jak pamiętamy 12 lutego 2021 roku zostały zniesione przez rząd RP obostrzenia związane z zakazem rozgrywania meczy przez zespoły amatorskie zespół z Szamotuł mógł tylko trenować. Tym samym było to pierwsze oficjalne spotkanie kontrolne Sparty Szamotuły, od zniesionych obostrzeń związanych z pandemią COVID-19 w przeciwieństwie do zespołu Mieszka Gniezno. W gwoli informacji należy nadmienić iż zespół Mieszka Gniezno, przygotowywał się wtedy do drugiej rundy sezonu 2020/2021 grając w III lidze grupie 2 zaś Sparta Szamotuły występowała w rozgrywkach wielkopolskiej V ligi Red Box grupy 1. Oba zespoły już nie walczą o punkty w wymienionych wyżej ligach gdyż seniorzy Mieszka Gniezno rywalizują o nie od dwóch sezonów w wielkopolskiej IV lidze ARTBUD zaś Sparta Szamotuły od poprzedniego sezonu zabiega o nie w wielkopolskiej klasie okręgowej Red Box grupie 2. Wracając jednak do meczu kontrolnego z zimy 2021 roku. To tamte spotkanie pomiędzy Spartą Szamotuły a Mieszkiem Gniezno zakończyło się dwucyfrowym wynikiem dla podopiecznych Przemysława Urbaniaka. Mieszko Gniezno bowiem do zera rozgromił miejscową Spartę Szamotuły wygrywając mecz aż 10:0. Tamten mecz kontrolny z roku 2021 to już jednak historia. Wszyscy sympatycy Mieszka Gniezno zastanawiali się jak będzie w obecnej konfrontacji boiskowej gdzie naprzeciwko siebie staną drużyny Mieszka Gniezno i Sparty Szamotuły. Czy drużyna prowadzona przez Przemysława Urbaniaka, odnotuje drugie zwycięstwo z rzędu tej zimy w czwartym meczu kontrolnym przy dwóch wcześniejszych porażkach u siebie z trzecioligową Polonią Środa Wlkp. w stosunku 6:0 oraz wyjazdowej z juniorami starszymi Lecha Poznań w stosunku 4:1 i ostatnim zwycięstwie na własnym trenie z Nielbą Wągrowiec w stosunku 5:2. Obawy kibiców jak i sztabu szkoleniowego o końcowy wynik sobotniej potyczki piłkarskiej w wykonaniu biało-niebieskich okazały się przedwczesne. Mieszko Gniezno, bowiem pokonało na własnym terenie występującą o dwie klasy piłkarskie niżej Spartę Szamotuł w stosunku 7:2 remisując z nią do przerwy 2:2. Co do samych wydarzeń piłkarskich w sobotnim meczu Mieszka Gniezno a Spartą Szamotuły. To goście do spotkania przystąpili mając w swoich szeregach zaledwie dwunastu piłkarzy gdyż trener Sparty – Bernard Szmyt nie mógł skorzystać z usług sześciu podstawowych zawodników z powodu ich choroby. Trener Przemysław Urbaniak, z kolei w pierwszej połowie posłał do boju tych piłkarzy, którzy najczęściej są zmiennikami tych z podstawowej wyjściowej jedenastki meczowej. Pierwsze minuty sobotniego meczu kontrolnego mimo dużych braków kadrowych Sparty Szamotuły należały właśnie do tego zespołu. Goście stwarzali sobie groźnie sytuacje strzeleckie. Po jednej z takich setek a mieli ich aż trzy w 9 minucie po strzale z bliskiej odległości Artura Wachowicza piłkę zmierzającą wprost do bramki gnieźnieńskiej zdołał wybić obrońca Mieszka ratując swój zespół od straty bramki. Z upływem czasu mieszkowcy otrząsnęli się z zdecydowanej przewagi gości z pierwszych 10 minut i coraz śmielej zaczęli wyprowadzać ataki z pod własnej bramki kończąc je celnymi strzałami na bramkę swojego rywala. Na efekty śmielszego poczynania gnieźnian nie trzeba było czekać długo. W 16 minucie po jednej z kąt w sytuacji sam na sam z golkiperem gości znalazł się junior Mieszka – Adrian Kowalczewski. Młody gnieźnianin wybornej okazji nie zmarnował i celny trafieniem z 12 metra umieścił piłkę w bramce swojego rywala wyprowadzając tym samy swój zespół na prowadzenie 1:0. W 33 minucie było już 2:0 dla Mieszka Gniezno, kiedy to po wrzutce w pole karne piłki przez Tomasza Kaźmierczaka w polu karnym przyjezdnych do zacentrowanej futbolówki najwyżej wyskoczył ekipie biało-niebieskich Adrian Franczak pakując ją z 4 metra uderzeniem z głowy. I kiedy wydawało się że takim rezultatem zakończy się pierwsza połowa. Goście w ostatnich trzynastu minutach zdołali zdobyć dwa gole doprowadzając do remisu 2:2. Najpierw Wiktora Beśkę golkipera Mieszka w 35 minucie pokonał w ekipie Sparty Szamotuły – Antoni Słowik zdobywając tym samy dla swojego zespołu gola kontaktowego. Do remisu goście doprowadzili w 41 minucie, kiedy to w zamieszaniu w polu karnym Mieszka, piłkę do bramki gospodarzy celnym strzałem z bliska skierował Krystian Wojciechowski.
W drugiej połowie na boisku pojawili się piłkarze z wyjściowej jedenastki Mieszka Gniezno, co miało znamienny wpływ na przebieg gry w ich wykonaniu. Mieszkowcy kontrolowali przebieg wydarzeń a co najważniejsze strzelali bramki swoim rywalom. Podopieczni Przemysława Urbaniaka w drugiej części meczu zaaplikowali Sparcie Szamotuły aż pięć goli nie tracąc żadnego. I tak w 66 minucie na ponowne prowadzenie gnieźnian zdobytą bramką na 3:1 wyprowadził Jakub Hoffmann. W 75 minucie gnieźnianie prowadzili już 4:2 po bramce Tomasza Bzdęgi. Dwa kolejne gole były już autorstwa Adama Koniecznego, który w 77 i 78 minucie pokonał celnymi strzałami bramkarza Sparty Szamotuły. Kropkę nad ,,i” postawił w 89 minucie Tomasz Bzdęg, który dla Mieszka zdobył siódmego gola ustalając tym samy końcowy wynik sobotniego meczu kontrolnego na 7:2 dla gnieźnian. Na koniec należy nadmienić iż tytanową prace w zdobyciu wszystkich pięciu goli dla Mieszka wykonał pomocnik tej drużyny Krzysztof Wolkiewicz, który celnie dogrywał piłkę lub inicjował akcję po których padały bramki dla biało-niebieskich.
Kolejny mecz kontrolny zespół seniorów Mieszka Gniezno, rozegra w sobotę 11 lutego. Tego dnia podopieczni Przemysława Urbaniaka gościć będą na własnym trenie trzecioligowa drużyna Unii Solec Kujawski. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 12.00.
Skład Mieszka Gniezno: Beśka, Franczak, Steinke, Garstka, Pawlak, Kryszak, Zimmer, Krupka, Kowalczewski, Szociński, Kaźmierczak
Rezerwa: Szafran, Konieczny A. Urbaniak, Hoffmann J., Hoffmann K., Bzdęga, Brylewski, Pepliński, Piotrowski, Konieczny G., Wolkiewicz, Salaty, Kuzyk
Roman Strugalski + foto - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
.png)