Mieszko zrehabilitował się za porażkę w Kórniku i pokonał Tarnovię Tarnowo Podgórne

2021-07-17

Po kolejnych dwóch jednostkach treningowych seniorzy Mieszka Gniezno, przygotowujący się od 12 lipca do nowego sezonu 2021/2022 w wielkopolskiej IV lidze rozegrali w sobotę 17 lipca drugi z czterech zaplanowanych meczy kontrolnych tego lata.

Tym razem przeciwnikiem podopiecznych Przemysława Urbanika, był inny przedstawiciel IV ligi z którym przyjdzie mierzyć się biało-niebieskim w rozgrywkach ligowych sezonu 2021/2022 a mianowicie Tarnovia Tarnowo Podgórne. Przypomnijmy iż w środę 14 lipca biało-niebiescy rozegrali w Kórniku, pierwszy mecz kontrolny tego lata i nie zaliczą tego występu do udanego gdyż przegrali go z miejscową Kotwicą aż 6:1.

Wracając jednak do meczu sobotniego, do którego doszło w Gnieźnie na płycie boiska mieszczącej się przy ulicy Strumykowej 8. To gnieźnianie rozegrali bardzo dobre spotkanie w przeciwieństwie do tego w Kórniku. Biało-niebiescy częściej byli w posiadaniu piłki a co za tym idzie stwarzali sobie sytuacje strzeleckie, które kończyli strzałami na bramkę swojego przeciwnika co przełożyło się na zdobycie dwóch goli przy stracie żadnego. Ostatecznie Mieszko Gniezno pokonał u siebie Tarnovię Tarnowo Podgórne w stosunku 2:0. Przechodząc jednak do tego co działo się na boisku w Gnieźnie w potyczce piłkarskiej pomiędzy Mieszkiem Gniezno a Tarnovią Tarnowo Podgórne. To mieszkowcy od pierwszych minut sobotniego meczu zdecydowanie ruszyli na bramkę swojego rywala, który w pierwszych czterdziestu pięciu minutach nie zagroził poważnie bramce Mieszka strzeżonej przez Patryka Szafrana. Podopieczni Przemysława Urbaniaka, prowadzenie jedną bramką mogli objąć już w 5 minucie. Jednak tak się nie stało gdyż uderzona piłka przez Jakuba Hoffmanna z 20 metra obiła tylko słupek z poprzeczką bramki Tarnowa Podgórnego. To co nie udało się Hoffmanowi na początku spotkania udało się już w 29 minucie. Napastnik Mieszka zauważył że golkiper gości stoi za daleko od swojej bramki i uderzając piłkę z połowy boiska posłał ją w jego stronę. Decyzja Hofmana okazał się na tyle trafiona iż piłka wpadła golkiperowi gości do jego bramki za przysłowiowy ,,kołnierz”. I Mieszko Gniezno w tym momencie wyszło na prowadzenie 1:0. Zdobyta bramka uskrzydliła zespół Mieszka, który jeszcze zdecydowanie ruszył na bramkę Tarnovii Tarnowo Podgórne. Efektem tego była sytuacja z 37 minuty, po której gnieźnianie mogli podwyższyć swoje prowadzenie. Michał Mól po indywidualnej akcji zagrał piłkę do stojącego w polu karnym na 15 metrze Nikodema Szocińskiego ten uderzył z dużą siłą futbolówkę, która jednak zamiast wpaść do bramki rywala Mieszka poszybowała nad jej poprzeczką wychodząc poza plac gry. A że więcej bramek w pierwszej połowie oba zespoły nie zdobyły tym samym zakończyła się ona prowadzeniem Mieszka Gniezno 1:0.

Pierwsze zwycięstwo w drugim spotkaniu kontrolnym tego lata w ramach przygotowań do nowego sezonu 2021/2022 w IV lidze młodzi gnieźnianie przypieczętowali w drugiej odsłonie sobotniego meczu. Nim doszło do zdobycia drugiego gola przez gnieźnian wyborne okazję na podwyższenia prowadzenia w ekipie biało-niebieskich na początku drugiej połowy miedzy innymi zmarnowali. W 55 minucie strzał z 20 metra Mieszko Sawickiego, zdołał wybronić golkiper gości posyłając piłkę na rzut różny a w 66 minucie Adrian Różycki przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem z Tarnowa Podgórnego. Wynik końcowy meczu 2:0 dla Mieszka Gniezno, został ustalony w 70 minucie. Bramka dla Mieszka Gniezno została zdobyta po trójkowej akcji, którą rozpoczął prawym skrzydłem Mieszko Sawicki zagrywając piłkę do Miłosza Wachonia, który następnie obsłużył celnym podaniem Adriana Różyckiego a ten po wcześniejszym przegranym pojedynku sam na sam z golkiperem gości tym razem się nie pomylił i futbolówkę wpakował do bramki przyjezdnych z 16 metra. Po tej zdobytej bramce gnieźnianie jeszcze w końcówce meczu mogli zdobyć trzeciego gola. Tak się nie stało gdyż Hubert Walerjańczyk w 83 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Tarnowa Podgórnego z 14 metra posłał piłkę nad poprzeczką gości.

 

Na koniec należy nadmienić iż wygrana z Tarnovią Tarnowo Podgórne zespołu Mieszka Gniezno, zostało okupione dwoma kontuzjami a mianowicie drobnego urazu nabawił się Patryk Różycki. Z kolei gorzej to wygląda u Filipa Fiborka, którzy po dziesięciu minutach musiał opuścić plac gry w wyniku odnowionej kontuzji stopy, która wcześniej była już pęknięta.

A już w środę 21 lipca zespół Mieszka Gniezno, rozegra trzeci mecz kontrolny tego lata. W Janikowie biało-niebiescy zmierzą się z trzecioligową Unią.

Skład Mieszka Gniezno: Patryk Szafran, Adrian Krupka (72’ Mikołaj Pluciński), Dawid Urbaniak, Adrian Franczak, Aleksander Pawlak (46’ Patryk Różycki – 75’ Dominik Wiśniewski), Miłosz Brylewski, Tomasz Kaźmierczak, Jakub Hoffmann (46’ Mieszko Sawicki), Michał Mól (60’ Filip Fiborek – 77’ Hubert Walerjańczyk), Dawid Piskuła (60’ Miłosz Wachoń), Nikodem Szociński (60’ Nikodem Mirek)  

Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,mieszko-zrehabilitowal-sie-za-porazke-w-korniku-i-pokonal-tarnovie.html