Miło nam poinformować, że Jakub Poterski, gracz KS MIESZKO Gniezno bierze udział w obozie Letniej Akademii Młodych Orłów w Gniewinie. Na młodego gnieźnianina poza treningami z grupą najlepszych zawodników z całej Polski z rocznika 2003 czeka wiele atrakcji.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek kilka miesięcy temu zapowiedział otwarcie Letniej Akademii Młodych Orłów. W niedzielę (29 czerwca) w Gniewinie rozpoczął się pierwszy obóz LAMO. – Na zgrupowaniu stawiło się 80 chłopaków, komplet zgłoszonych zawodników. Rozpoczęliśmy od zajęć z najmłodszymi adeptami futbolu, rocznikiem 2003. Mamy świetne warunki do pracy, dwa znakomite boiska – jedno trawiaste, a drugie ze sztuczną nawierzchnią. Treningi prowadzą szkoleniowcy młodzieżowych reprezentacji Polski na czele z Marcinem Dorną – powiedział nam Andrzej Padewski, Członek Zarządu PZPN i prezes Dolnośląskiego ZPN, który jest kierownikiem projektu.
Uczestnicy Letniej Akademii Młodych Orłów zameldowali się w niedzielę w Hotelu Mistral Sport, który podczas Euro 2012 był bazą reprezentacji Hiszpanii. – To chyba świadczy najlepiej o tym, że staramy się młodym adeptom futbolu stworzyć znakomite warunki. Treningi odbywają się dwa razy dziennie, a prowadzą je trenerzy młodzieżowych reprezentacji Polski: Marcin Dorna, Rafał Janas, Robert Wójcik i Bartłomiej Zalewski. Andrzej Dawidziuk ze swoimi asystentami oddzielnie szkoli zaś bramkarzy. Wszystko odbywa się tak, jak w najlepszej akademii – opowiada Magdalena Urbańska, dyrektor Departamentu Grassroots w PZPN.
Młodym adeptom futbolu sprzyja pogoda. W poniedziałek od samego rana nad Gniewinem świeci słońce, jest ponad 20 stopni. Najważniejsza jest oczywiście piłka nożna, ale na dzieci czeka również moc innych atrakcji. – Poznają historię kaszubską, będą miały okazję wypiekać chleb. Na pewno sprawi im to dużo radości, ale najważniejsze są treningi. Pierwszy obóz potrwa do 6 lipca, a później na kolejny turnus (6-13 lipca) przyjedzie już rocznik 2002 – dodaje Magdalena Urbańska.
Pierwszemu obozowi Letniej Akademii Młodych Orłów przygląda się z bliska Stefan Majewski, Dyrektor Sportowy PZPN. – Na twarzach dzieciaków widać wielką radość i pełne zaangażowanie. Myślę, że ważne jest to, iż zajęcia prowadzą świetni fachowcy, trenerzy młodzieżowych reprezentacji Polski. Im szybciej młody chłopak zacznie pracować pod okiem dobrego szkoleniowca, tym większa szansa, że zostanie zawodowym piłkarzem, a przecież o to nam wszystkim chodzi. O przyszłość polskiej piłki. Dbamy nie tylko o zawodników z pola, ale również bramkarzy, nad którymi pieczę sprawuje Andrzej Dawidziuk. Niedługo dołączy też do niego Józef Młynarczyk. Myślę, że wszyscy będziemy zadowoleni – podsumowuje Stefan Majewski.
W poniedziałkowy wieczór zawodnicy Letniej Akademii Młodych Orłów spotkali się z obecnymi Mistrzami Polski. Obecność Jakuba Koseckiego, Bartosza Bereszyńskiego, Inakiego Astiza i Miroslava Radovicia sprawiła dzieciakom mnóstwo frajdy i radości. "Młode Orły" zadawały legionistom mnóstwo pytań i zbierały autografy. Mistrzowie Polski z chęcią pozowali również do wspólnych fotografii.
We wtorek dzieciaki odwiedziło zaś wspaniałe trio z Pogoni Szczecin – Edi Andradina, Hernani oraz Mateusz Lewandowski.
W środę po kolacji uczestnicy obozu wybrali się do oddalonej o osiem kilometrów od Gniewina wsi Nadole na lekcję kaszubskiego. Zostali przywitani przez prawdziwy kaszubski zespół, który porwał młodych adeptów futbolu do śpiewu i tańca. Młodzież poznała kaszubski alfabet, instrumenty z końskiego włosia i historię, a także zwiedzała kaszubskie chaty. Była również nauka pieczenia chleba, którego później każdy mógł spróbować ze smalcem i ogórkiem.
W piątek uczestnicy pierwszego obozu LAMO nieco zmienili swój harmonogram. Zamiast pierwszego porannego treningu piłkarskiego, młodzi adepci futbolu wybrali się na plażę w Dębkach, gdzie świetnie się bawili.
Początkujący piłkarze spróbowali innej odmiany futbolu. Oprócz kąpieli w morzu, Młode Orły grały w piłkę na piasku, co sprawiło im dużo radości, ale jeszcze więcej trudności. Zawodnicy mieli okazję przekonać się, jak ważna w zawodzie piłkarza jest technika.
O godzinie 16:00 uczestnicy LAMO odbyli drugi trening. Tym razem były to zajęcia typowo piłkarskie, które poprowadzili trenerzy młodzieżowych reprezentacji Polski.
Wieczorem młodych adeptów futbolu odwiedzili wyjątkowi goście ze Zbigniewem Bońkiem na czele. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wraz z Sekretarzem Generalnym Maciejem Sawickim oraz wspomnianym Józefem Młynarczykiem spotkali się wczoraj wieczorem z młodymi adeptami futbolu. Radości dzieci nie było końca. Tak samo jak licznych pytań do wyśmienitych gości, autografów i zdjęć.
Maciej Sawicki, Zbigniew Boniek i Józef Młynarczyk chętnie odpowiadali na pytania młodych adeptów futbolu. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wręcza koszulkę jednemu z uczestników LAMO. Zbigniew Boniek nie odmówił młodzieży ani jednego autografu. Uśmiechu nie było końca. Także na twarzach wyśmienitych gości, którzy bawili się równie dobrze co młodzież.
Artur Bartkowiak + foto/ Źródło: PZPN / www.mieszkogniezno2003.futbolowo.pl
