Gospodarze zamykają ligową tabelę i w tej sytuacji to gnieźnianie byli teoretycznie faworytami tego starcia. Zespół KS Gniezno, mimo wzmocnień, w drugiej rundzie radzi sobie jednak do tej pory nienajlepiej, a drużynie z Mazowsza punkty są potrzebne jak powietrze. Zanosiło się więc na wyrównany pojedynek i tak rzeczywiście było. Gnieźnianie dość szybko objęli dwubramkowe prowadzenie po trafieniach Dariusza Rychłowskiego i Marcina Marcinkowskiego, ale gospodarze starali się odrabiać straty. W 9. minucie kontaktowego gola zdobył Kacper Rałowiec, a na kolejne trafienie Dariusza Rychłowskiego odpowiedział Patryk Kamiński. W 14. minucie na 2:4 podwyższył Kamil Kijak, ale trzy minuty później na listę strzelców wpisał się Maciej Frąckiewicz i do przerwy było 3:4. Po zmianie stron gospodarze przycisnęli i doprowadzili do remisu 4:4 dzięki trafieniu Bartłomieja Gołasiewicza, a kolejny gol tego zawodnika sprawił, że w 33. minucie objęli po raz pierwszy w tym meczu prowadzenie. Dwie minuty później na 5:5 wyrównał Dariusz Rychłowski, ale końcówka spotkania należała do gospodarzy. W 37. minucie Maciej Frąckiewicz zdobył szóstego gola dla beniaminka. Goście w tej sytuacji podjęli decyzję o wycofaniu bramkarza. Atak pięcioma zawodnikami nie przyniósł jednak wyrównania, a podkowianie zadali decydujący cios. Dwie minuty przed końcem meczu Bartłomiej Gołasiewicz skompletował hat-tricka ustalając wynik meczu na 7:5.
Teqball Club Podkowa Leśna - Grinbud KS Gniezno 5:7 (3:4)
Bramki:
Teqball Club Podkowa Leśna – Bartłomiej Gołasiewicz – 3 ( 23’, 33’, 38’), Maciej Frąckiewicz – 2 (17’, 37’), Kacper Rałowiec – 1 (9’), Patryk Kamiński – 1 (12’)
Grinbud KS Gniezno – Dariusz Rychłowski – 3 (3’, 10’, 35’), Marcin Marcinkowski – 1 (9’), Kamil Kijak – 1 (14’).
Zespół Klubu Sportowego Gniezno zajmuje dziesiątą pozycję w ligowej tabeli mając w dorobku 17 punktów. Kolejny mecz gnieźnianie rozegrają w Gnieźnie. W sobotę, 12 marca, o g. 18 w Hali Widowiskowo-Sportowej im. Mieczysława Łopatki podejmą Best Drive Piła.
Radosław Kossakowski / foto archiwum
Liczba komentarzy : 0