Minimalna porażka gnieźnieńskich futsalistów w Warszawie

2019-03-16

Na mecz 18. kolejki rozgrywek grupy północnej I ligi futsalu zespół Klubu Sportowego Gniezno wyjechał w sobotę, 16 marca, do Warszawy, gdzie był podejmowany przez tamtejszy AZS UW. Spotkanie rozegrane w hali Akademickiego Centrum Sportu przy ul. Banacha było ciekawe i emocjonujące. Aż do przedostatniej minuty utrzymywał się rezultat remisowy 2:2. Ostatecznie jednak górą byli gospodarze, którzy zwyciężyli 3:2.

Spotkanie drużyn z dołu ligowej tabeli przyniosło sporo emocji. Walka toczyła się bowiem o utrzymanie a  w gronie  pierwszoligowców. Na początku meczu optyczną przewagę mieli goście, ale nie potrafili wykorzystać stworzonych kilku okazji strzeleckich.  Tymczasem w 5. minucie Bartosz Przyborek wykorzystał zamieszanie w gnieźnieńskim polu karnym i strzałem z bliskiej odległości pokonał Dawida Kasprzyka. Dwie minuty później akademicy podwyższyli prowadzenie. Szybki kontratak środkiem boiska przeprowadził Duarte Araujo zagrywając prostopadle do Denisa Lifanova, który znalazł się w sytuacji „sam na sam” z Dawidem Kasprzykiem zdobywając drugiego gola dla AZS UW. Gnieźnianie ruszyli do odrabiania strat i trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy strzelili kontaktowego gola. Szybki kontratak zakończył celnym strzałem  Mariusz Sawicki pokonując Tomasza Warszawskiego i ustalając wynik pierwszej połowy na 2:1. Tuż po wznowieniu gry po przerwie popularny „Sawka” po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Gnieźnieński zawodnik przejął piłkę zatrzymując akcję rywali w środkowej części boiska i w sytuacji „sam na sam”  silnym strzałem pokonał Tomasza Warszawskiego. W 26. minucie po szybkim kontrataku akademików w dogodnej sytuacji znalazł się Denis Lifanov, ale  skuteczną interwencją popisał się  Dawid Kasprzyk. Później tempo gry nieco spadło i kiedy wydawało się już, że spotkanie pozostanie nierozstrzygnięte minutę przed zakończeniem  meczu decydującego o zwycięstwie gospodarzy gola zdobył Radosława Marcinkowski. Kapitan drużyny akademików wykorzystał zamieszanie w polu karnym KS Gniezno z bliskiej odległości wbijając piłkę do bramki. Gnieźnianie natychmiast zastosowali manewr taktyczny zastępowania bramkarza piątym zawodnikiem. W tej roli wystąpił Dariusz Rychłowski i to on miał największą szansę żeby doprowadzić do remisu, ale jego strzał po hokejowym zamku został skutecznie zablokowany i ostatecznie mecz zakończył się wygraną gospodarzy 3:2.

 

AZS UW Warszawa - Mieszko Gniezno ­ 3:2 (2:1)

 

Bramki:

AZS UW  –  Bartosz Przyborek – 1 (5’), Denis Lifanov - 1 (7’), Radosław Marcinkowski – 1 (39’)

KS Gniezno -  Mariusz Sawicki - 2 (17’, 21’)

 

AZS UW – Tomasz Warszawski, Michał Łasecki, Radosław Marcinkowski, Duarte de Araujo, Jakub Nahorny, Nikodem Starek, Przemysław Kępiński, Grzegorz Rathnau, Denis Lifanov, Jakub Iwaszek, Bartosz Przyborek

 

Mieszko Gniezno - Dawid Kasprzyk, Maciej Zięba, Paweł Kaźmierczak, Mariusz Sawicki, Dariusz Rychłowski, Szymon Słowiński, Damian Szurgot, Marcin Greser, Alan Polus, Szymon Lewandowski, Mikołaj Bereźnicki, Adam Heliasz

 

W innych meczach 18. kolejki padły rezultaty:

Futsal Leszno - Malwee Łódź 2:5
Helios Białystok - Futsal Oborniki 3:4
UMKS Zgierz  - LZS Bojano 2:3
Politechnika Gdańsk - FC Kartuzy 0:5 (wo)
Constract Lubawa - LSSS Lębork - przełożony na 19 marca

 

Zespół Mieszka z dorobkiem 13 punktów zajmuje jedenastą pozycję w ligowej tabeli. Kolejny mecz gnieźnianie rozegrają w sobotę, 23 marca, kiedy to podejmą drużynę Heliosa Białystok.

Radosław Kossakowski/foto archiwum

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,minimalna-porazka-gnieznienskich-futsalistow-w-warszawie.html