Minimalna porażka startowców z wiceliderem

2021-05-08

W meczu 8. kolejki rozgrywek Superligi hokeja na trawie mężczyzn zespół Startu 1954 Gniezno podejmował w sobotę, 8 maja, drużynę Pomorzanina Toruń. Spotkanie rozegrane na Stadionie im. Alfonsa Flinika było zacięte i wyrównane. Ostatecznie zakończyło się ono minimalną porażką startowców 1:2.

Pierwsza kwarta tego meczu zakończyła się remisem bezbramkowym. Od  początku  drugiej goście atakowali coraz bardziej zdecydowanie i w 21. minucie objęli prowadzenie. Niezdecydowane wyprowadzenie piłki ze strefy obronnej Startu wykorzystał Krystian Makowski zbiegając z lewego skrzydła i uderzając na bramkę Marcina Trzaskawki. To uderzenie zostało obronione, ale w sporym zamieszaniu piłeczkę skutecznie dobił Michał Dawid i do przerwy było 0:1. Po zmianie stron Pomorzanin miał nadal przewagę optyczną, ale gnieźnianie bronili się skutecznie i groźnie kontratakowali. W 39. minucie po jednym z takich kontrataków doprowadzili do remisu. Prawym skrzydłem popędził Gracjan Jarzyński dośrodkowując na dziesiąty metr do Macieja Wejerowskiego. Ten mógł strzelać, ale przesunął piłeczkę w lewo, do lepiej ustawionego Arkadiusza Brożka , który silnym pchnięciem pod poprzeczkę zakończył całą akcję. Po trzech kwartach był remis 1:1. Na początku czwartej torunianie jednak ponownie objęli prowadzenie. Na indywidualną akcję lewym skrzydłem zdecydował się Bartosz Żywiczka. Stojąc początkowo tyłem do bramki zdecydował się na uderzenie bekhendem, a piłka tuż przy bliższym słupku poszybowała pod poprzeczkę. Gnieźnianie do końca starali się walczyć o remis. Między innymi w końcówce meczu w poprzeczkę trafił Gracjan Jarzyński, ale ostatecznie startowcy przegrali to spotkanie 1:2. Biorąc jednak pod uwagę, że jesienią w Toruniu Pomorzanin wygrał aż 6:1 można mówić o sporej progresji zawodników gnieźnieńskich.

Startowcy z dorobkiem 14 punktów zajmują czwartą pozycję w ligowej tabeli, a za tydzień udadzą się do Gąsawy na mecz z tamtejszym Ludowym Klubem Sportowym.

 

***

 

Pierwszej porażki w tym sezonie doznali juniorzy Startu. Podopieczni trenera Wojciecha Jankowskiego wyjechali w niedzielę, 9 maja na Śląsk, gdzie byli podejmowani przez HKS Siemianowiczankę. Gospodarze zwyciężyli 6:2 i zmniejszyli dystans do liderujących w tabeli gnieźnian do 2 punktów.

 

Radosław Kossakowski/foto archiwum

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,minimalna-porazka-startowcow-z-wiceliderem.html