Mistrzowska Gala w Łubowie

2014-10-29

W chłodną, pochmurną sobotę 25 pażdziernika w wielkopolskim Łubowie odbyła się gala walk K1, MMA, Budokai. Organizowany po raz trzeci wieczór młodych mistrzów budokai zakończył się sukcesem. Impreza znów była międzynarodowa - z dalekiej Chorwacji przybyli zawodnicy znad Adriatyku. Publiczność zapełniła halę w pełni a pojedynk cieszyły się uwagą i zainteresowaniem widowni.

Gośćmi honorowymi wieczoru byli: Pan Piotr Gruszczyński - Senator RP
Pan Andzrej Łozowski - Wójt Gminy Łubowo Pan Ryszard Filipiak - Prezes GKS Piast Łubowo

 Walką wieczoru był pojedynek K1 w kategorii Open. Tu zmierzyli się: Norbert „Karaś” Karasiewicz (82kg) kontra Mateusz Rybicki (109kg). Ta ostatnie walka wieczoru rozpalała publiczność, która nie zawiodła się w swych oczekiwaniach. Wydawało się, że niemożliwe jest jakiekolwiek nawet marzenie by +80kg pokonało +100kg. A jednak ulubieniec publiczności wielkopolskiej postanowił podjąć rękawicę. Ryk publiczności przytłumił pierwszy gong i zawodnicy ruszyli. Popularny „Karaś” postanowił od razu skrócić dystan do Rybickiego by ten nie mógł wykorzystać zasięgu ramion. Półdystans nie pozwalał mu też wykorzystać masy ciał do przytrzymania Norberta w narożniku. Mateusz ciągle musiał podążać za niższym i lżejszym „Karasiem”. Norbert cały czas punktował
przeciwnika ciosami kolanem w korpus, które poprzedzał szybkim podwójnym prostym na głowę. Rybicki wściekle kontratakował chcą zapchać oponenta do któregokolwiek narożnika. Z rzadka udawało mu się trafić na korpus, najczęściej w gardę. Widać było irytację i zmęczenie ciągłą pogonią w półdystansie.

Pierwsza runda zakończyła się przytłaczającą przewagą „Karasia” 28:13. Zauważył to trener Rybickiego, który nakazał natychmiastowy atak pięściami na głowę i korpus. Dwa takie trafienia omal nie posłały Norberta na deski. Każdy celny cios praktycznie podrywał zmęczonego„Karasia” od podłoża. Jednak nie zmienił taktyki i nadal polował kolanem na korpus i szybkimi podwójnymi na
głowę. Ciosy najczęściej docierały do adresata. Publiczność szalała. Wizualna przewaga była widoczna. Końcowy gong był ledwo słyszalny w ogólnym tumulcie. Sędziowie podliczyli trafienia i …znów wygrana runda „Karasia” 30:26. Rybicki nie zdążył go dogonić. Sędzia uniósł rękę zwycięzcy a widownia stała i wiwatowała. Duuuże osiągnięcia młodego Łubowianina. Odwaga,
właściwa taktyka i wytrwałość pozwoliły osiągnąć ten sukces. Puchar dla zmęczonego Karasia, który już nie miał sił by tradycyjnie podnieść swego przeciwnika w geście solidarności i podziękowania za wspaniałą walkę.

Wyniki:
No     Fighter1     vs     Fighter2     Category     Remarks
1. Adrian Andrzejewski (65kg)           Adrian Pacholczyk (65kg)     K1     (21:93)
2. Adrian Słoniewicz (66kg)           Karol Chudzik (63kg)     K1     (107:14)
3 . Adam Wojciechowski (65kg)           Antonio Ivkovic (CRO 65kg)     Budokai  (10:13)
4. Jakub Malinowski (63kg)           Przemysław Gołębiewski (65kg)     K1  (31:42)
5. Igor Chenc (72kg)           Gracjan Biernat (73kg)     K1     TKO
6. Rafał Kmieć (98kg)           Leszek Konieczny (94kg)     MMA     KO
7. Jakub Dąbrowski (94kg)           Ivan Kenjeres (CRO 90kg)     K1     (52:24)
8. Michał Fryt (98kg)           Karlo Trnar (CRO 107kg)     K1     KO
9. Mateusz Rybicki (109kg)           Norbert Karasiewicz (82kg)     K1 (Open)  (39:58)


 *winner is bolded and underlined.

Miłym akcentem gali było wręczenie tabliczki pamiątkowej dla Chorwatów w podzięce za ich trud dojazdu do jesiennej Polski. Ufundowana przez Wójta Gminy Łubowo Pana Andrzeja Łozowskiego tabliczka wyrażała podziękowanie za wysiłek i naukę jakiej przez cztery ostatnie lata udzielili polskim trenerow, zawodnikom i organizatorom. Pamiątkę odbierał Shihan Nenad Sancic – znany
zawodnik i Mistrz Europy K1 a obecnie trener chorwackiej drużyny IBK. Jeszcze raz dziękujemy naszym południowym gościom za ich wysiłek w tworzeniu i doskonaleniu polskiego sportu walki.

Dziękujemy Chorwatom, dziękujemy polskim zawodnikom, dziękujemy trenerom i działaczom,  dziękujemy VIPom, dziękujemy organizatorom,
dziękujemy wszystkim sponsorom i przede wszystkim dziękujemy wspaniałej publiczności, która tak licznie dopisała i gorąco wspierała młodych budoka w drodze ku doskonałości.

Mistrzostwa Polski IBK Łubowo

Mimo zimnego poranka. Mimo ołowianych chmur na niebie. Mimo braku
słońca... Łubowo znów okazało się stolicą polskiego Budokai. W minioną sobotę 25październikia odbyły Mistrzostwa Polski IBK w formułach Knockdown-Junior, Grappling-Junior, Budokai-Senior, K1-Senior oraz MMA-Senior. Gminna Hala Sportowa w Łubowie znów była pełna kibiców, zawodników oraz VIPów. Licznie stawili się zarówno młodzi juniorzy jak i pełnoletni seniorzy. Tuż po trzynastej rozpoczęły się zawody  juniorów. Twarde rundy walk eliminacyjnych knockdown były zaledwie wstępem do zaciekłej rywalizacji w finałach. Nawet pojedynek siedmiolatków trwał pełne 1,5 minuty. Dogrywki były regułą wśród starszych Budoka. Licznie dopisały rodziny zawodników, więc głośne skandowanie nie jeden raz zagłuszyło komendy sędziów i muzykę w przerwach. Temperatura emocji w sali rosła z każdą walką aż do finału najstarszych juniorów. Po walkach knockdown przyszła pora na formułę grappling. Tu także wytrwałość zawodników wymusiła dogrywki. Natomiast w jednej kategorii (chłopcy 10-11lat) doszło do sensacyjnego rozstrzygnięcia. Trzech finalistów (wszyscy identyczna ilość zdobytych punktów w eliminacjach) także w walkach finałowych posatnowiło równż podzielić podium. Młodzicy nie ustępowali rywalom i znów zdobyli identyczną ilość punktów, a co istotniejsze wszystkie walki zakończyły się identycznym wynikiem czasowym. Ponieważ waga zawodników nie przekraczała progu regulaminowej różnicy, to werdykt mógł być tylko jeden: Trzy równorzędne pierwsze miejsca. Trzy złote medale i Trzy puchary !!! Taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy w historii   IBK. Gratulujemy młodym Budoka za wytrwałość ciała i ducha. Medale zwycięzcom wręczał pan Senator RP Piotr Gruszczyński, Pan Prezes Klubu GKS Łubowo Ryszard Filipiak oraz Organizator Sensei Piotr Cielaczyk. Pamiątkową tabliczkę dla gości z Chorwacji ufundował Wójt Gminy Łubowo Pan Andrzej Łozowski.

Wyniki:

Juniorzy Druzynowo (Knockdown+Grappling)
1. Bydgoszcz
2. Konin
3. Wilkowice

Knockdown indywidualnie:

Chłopcy [2007]
1. Tomy Rzędziak (Konin)
2. Kacper Michalak (Tuliszków)
3. Łukasz Aleszko (Czaplinek), Piotr Tomaszewski (Konin)

Chłopcy [2003-2004] -45kg
1. Marek Sikora (Poznań)
2. Szymon Kałużny (Tuliszków)
3. Kacper Bartnikowski (Bydgoszcz), Kacper Dąbrowski (Włocławek)

Chłopcy [2003-2004] +45kg
1. Mami Rzędziak (Konin)
2. Maciej Szymczak (Bydgoszcz)
3. Kacper Pannert (Poznań), Daniel Sidyk (Poznań)

Chłopcy [2001-2002] -50kg
1. Albert Jesiołkiewicz (Tuliszków)
2. Dawid Ciesielski (Wilkowice)

Chłopcy [2001-2002] +50kg
1. Krysztof Nadoliński (Łubowo)
2. Mateusz Czapczyk (Tuliszków)
3. Maurycy Kubiaczyk (Poznań)

Chłopcy [1999-2000] -60kg
1. Szymon Płóciennik (Konin)
2. Błażej Ignasiak (Wągrowiec)
3. Szymon Bryl (Konin), Adam Kuczyński (Włocławek)

Chłopcy [1999-2000] +60kg
1. Sebastian Rympel (Konin)
2. Anton Kutsyy (Czaplinek)
3. Jakub Sikorski (Szczecin), Adam Kasprzak (Konin)

Dziewczyny [2005-2007]
1. Oliwia Trybuś (Bydgoszcz)
2. Ewa Okonek (Bydgoszcz)

Dziewczyny [2005-2006] +25kg
1. Martyna Gralak (Bydgoszcz)
2. Amelia Wiąz (Łubowo)

Dziewczyny [2003-2004]
1. Weronika Stojecka (Łubowo)
2. Angelika Remus (Bydgoszcz)

Dziewczyny [2001-2002] +45kg
1. Zuzanna Gawlak (Czaplinek)
2. Zuzanna Lampart (Poznań)
3. Daria Kuszak (Łubowo), Aleksandra Paszek (Konin)

Dziewczyny [1999-2000]
1. Adela Zaręba (Czaplinek)
2. Alicja Polaszewska (Wilkowice)
3. Marika Horodeczna (Szczecin)

Grappling indywidualnie:

Chłopcy [2005-2006]
1. Mateusz Studziński (Wilkowice)
2. Kacper Szumski (Bydgoszcz)
3. Eryk Kwiatkowski (Bydgoszcz), Norbert Nowacki (Bydgoszcz)

Chłopcy [2001-2002]
1. Patryk Piechowiak (Szczecin)
2. Dawid Ciesielski (Wilkowice)
3. Jakub Stachurski (Tuliszków)

Chłopcy [2003-2004]
1. Oskar Grabski (Bydgoszcz), Patryk Paradowski (Bydgoszcz) , Maciej
Wierzchowski (Włocławek) – TRZY RÓWNORZĘDNE ZŁOTE MEDALE !!!

Dziewczyny [2005-2006]
1. Justyna Cymerman (Wilkowice)
2. Emilia Okonek (Bydgoszcz)
3. Nadia Duszka ( Bydgoszcz)

Serdecznie gratulujemy wszystkim młodym medalistom i... życzymy dalszych
wysiłków celem osiągnięcia mistrzostwa sportowego w przyszłym
dorosłym życiu.

Po dekoracji Juniorów odbyła się przerwa techniczna – po czym o 19:00 rozpoczęło się clu dnia – Gala walk K1 i MMA.
   
Piotr Cielaczyk + foto
 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,mistrzowska-gala-w-lubowie.html