Młode szczypiornistki pomału wracają do treningów

2020-06-15

Z drugim trenerem MKS-u PR URBIS Gniezno Romanem Solarkiem na temat powrotu treningów dzieci i młodzieży, finansowania sportu młodzieżowego oraz postępów młodych zawodniczek rozmawia Łukasz Gądek

Ile grup dzieci i młodzieży trenuje obecnie w klubie?

-Obecnie w naszym klubie jest 7 grup młodzieżowych plus oczywiście dochodzi do tego nasza Akademia, która mimo krótkiego swojego żywota cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. W klubie mamy teraz sporą grupę ok. 180  trenujących dziewcząt.

Jak wygląda nabór do klubu, testy sprawnościowe  oraz  współpraca ze szkołami podstawowymi w zakresie klas sportowych o profilu piłki ręcznej?

-My nie prowadzimy specjalnego naboru do naszego klubu. W naszej Akademii mamy w tej chwili już trzy grupy trenujące, a chętnych cały czas przybywa. Na co dzień od lat współpracujemy z trzema gnieźnieńskimi szkołami podstawowymi, w tym w dwóch w SP 12 i SP 7 prowadzone są klasy sportowe o profilu piłki ręcznej dziewcząt pod patronatem MKS PR Gniezno. Trzecią z nich jest SP 9. Ta współpraca od lat układa się wzorcowo.

Jak wygląda finansowanie szkolenia dzieci i młodzieży jeśli chodzi o UKS Tuzinek Gniezno oraz MKS PR URBIS Gniezno?

-Nie lubię rozmawiać o finansach klubowych. Jakie by te środki nie były to oczywiście chciałoby się żeby były większe. Sport dzieci i młodzieży w naszym kraju jest cały czas mocno niedofinansowany. Głównym źródłem finansowania młodzieży ale nie jedynym jest oczywiście dotacja od Prezydenta Miasta Gniezna.

Czy młode zawodniczki MKS-u i Tuzinka wróciły już do treningów? Jak wyglądają ich letnie plany treningowe?

-Z chwilą udostępnienia ponownie hal sportowych nasze grupy młodzieżowe pomału zaczęły wracać do treningów. Tak samo do zajęć wróciła Akademia. Zajęcia potrwają do końca czerwca by powrócić do treningów w sierpniu, żeby przygotowywać się do nowego sezonu. Zajęcia Akademii odbywać się mają przez całe wakacje.


Jak Pan jako trener ocenia postępy zawodniczek grup młodzieżowych Tuzinka i MKS-u? Czy dziewczyny zrobiły duży postęp w porównaniu z poprzednim rokiem i czy jest szansa, że dostaną wkrótce szansę gry w pierwszej lidze?

-W naszym klubie mamy wiele bardzo uzdolnionych dziewcząt, które swoją ciężką pracą udowadniają, że chcą się cały czas rozwijać. I faktycznie widać z roku na roku ten prognostyk. Nasza I-ligowa drużyna prawie w całości składa się z gnieźnianek i naszych wychowanek, co jest ewenementem w skali kraju. My jesteśmy w klubie właśnie nastawieni na pracę z młodzieżą i jesteśmy pewni, że te młode i obiecujące zawodniczki kiedyś będą pomału zastępować swoje starsze koleżanki w pierwszej drużynie. Dlatego mamy w tak szeroko rozwiniętą piramidę szkolenia zakończoną drużyna seniorską.

Dziękuję za rozmowę

Dziękuję również

 

 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,mlode-szczypiornistki-pomalu-wracaja-do-treningow.html