Z trenerem młodzieży trenującej w Miejskim Klubie Koszykówki, Łukaszem Staszkiewiczem m.in. temat szkolenia i postępów młodych koszykarzy, najbliższych planów poszczególnych grup wiekowych oraz przyszłości młodych, utalentowanych graczy trenujących w Klubie rozmawia Łukasz Gądek.
Ilu młodych zawodników trenuje obecnie w MKK i jak wyglądają ich treningi w czasie pandemii?
-Na tę chwilę we wszystkich grupach młodzieżowych trenuję ok. 90 chłopców w 7 kategoriach wiekowych. Treningi odbywają się zgodnie z planem, gdyż praktycznie wszyscy zawodnicy posiadają licencję PZKosz. Wyjątek stanowi najmłodsza grupa klas 1-3, której to z wiadomych względów, treningi zostały wstrzymane do końca stycznia.
Seniorzy MKK ostatnio dość przeciętnie radzą sobie w drugiej lidze. Czy wobec tego jest szansa, że kolejni gracze z grup młodzieżowych dostaną swoją szansę na grę? Czy wg Pana Ci młodzi zawodnicy są już gotowi na drugą ligę i do zastąpienia starszych zawodników?
-Pamiętajmy, że sezon cały czas trwa, a ostatni mecz przeciwko Toruniowi pokazał, że w zespole tkwi potencjał. Wiele zespołów zalicza upadki i wzloty w trakcie trwania rozgrywek więc należy poczekać na ostateczne rozwiązania. Moim zdaniem zespół nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i powalczy o awans do fazy play-off. Jeśli natomiast chodzi o młodzież, to w chwili obecnej wszyscy gracze, którzy są gotowi do rywalizacji z seniorami - są włączani w treningi drugoligowego zespołu. Nabywają nowe umiejętności i zdobywają doświadczenie, które ma zaprocentować w niedalekiej przyszłości. Z pewnością, jeśli tylko sztab trenerski stwierdzi, że zawodnicy są gotowi do gry, to każdy z nich dostanie taką szansę.
Jak wyglądają najbliższe plany młodzieży trenującej w MKK oraz jak drużyny przez Pana trenowane radzą sobie w lidze?
-Jeśli chodzi o plany, to pracujemy zgodnie z ustalonymi wcześniej założeniami. Trzeba przyznać, że ten sezon, jeśli chodzi o grupy młodzieżowe wygląda dość ciekawie. Zespół U19 składający się w większości z siedemnastolatków, rywalizuje obecnie w rozgrywkach strefowych z drużynami z województwa zachodniopomorskiego. A zespoły U17, U15 i U13 pozostają cały czas w walce o strefy. Dodając do tego bardzo dobry zespół U14, a także duże zainteresowanie trenowaniem najmłodszych adeptów koszykówki, możemy śmiało stwierdzić, że idziemy w dobrym kierunku.
Czy w tej grupie, która obecnie trenuje w MKK widzi Pan jakieś wyróżniające się talenty koszykarskie?
-Oczywiście w każdej grupie można zaobserwować utalentowanych graczy. Jednak należy pamiętać, że nawet największy talent, musi być podparty ciężką pracą na treningu. Jak wspominałem we wcześniejszych rozmowach, jednym z głównych zadań naszego klubu jest umożliwienie zawodnikom jak najlepszych warunków do rozwoju. Patrzymy bardziej przez pryzmat postępów chłopców, niż przez uzyskiwane wyniki. Dla wielu z nich jest to początek przygody z koszykówką i staramy się motywować i sprawić, żeby koszykówka sprawiała im wiele radości. A jeśli w parze z tymi wszystkimi czynnikami przyjdzie jeszcze wynik, będzie to dla nich dodatkowa nagroda.
Czego można życzyć młodzieży trenującej koszykówkę w 2021 r.?
-W obecnych czasach, życzyć należy przede wszystkim zdrowia i żeby wszelkie problemy z nim związane omijały nas szerokim łukiem. A poza tym można też życzyć wytrwałości, wiary we własne możliwości, no i zapału do ciężkiej pracy na treningach.
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję również.