MKS PR URBIS Gniezno kontynuuje zwycięską passę. Gnieźnianki zapisały na swoim koncie trzecią wygraną z rzędu, pokonując w niedzielę 12 listopada we własnej hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego zespół MTS Kwidzyn 24:22.
Oba zespoły przystępowały do szóstej kolejki spotkań z identyczną liczbą punktów, dlatego trudno było wskazać wyraźnego faworyta tej batalii. Gnieźnianki będące na fali po ostatnich triumfach w lidze i Pucharze Polski chciały pójść za ciosem i odnieść trzecie zwycięstwo z rzędu we wszystkich rozgrywkach.
Początek meczu w wykonaniu miejscowych był wręcz imponujący. Po ośmiu minutach na tablicy wyników widniał rezultat 6:0, co poskutkowało przerwą na żądanie, o którą poprosił szkoleniowiec ekipy gości. Wskazówki przekazane wówczas przez trenera drużyny z Kwidzyna przyniosły tylko nieznaczną poprawę gry. Zawodniczki MTS-u zaczęły co prawda trafiać do bramki MKS PR URBIS, ale w dalszym ciągu to podopieczne R. Popka i R. Solarka kontrolowały przebieg spotkania. Na przerwę obie drużyny zeszły do szatni przy wyniku 16:11.
Po zmianie stron efektywność zespołu z Grodu Lecha znacznie spadła, czego nie można było powiedzieć o ekipie gości, przez co przewaga wypracowana przez zawodniczki z Gniezna zaczęła niebezpiecznie topnieć. W 46. minucie za sprawą bramki Martyny Guziewicz MTS zbliżył się na różnicę dwóch bramek. W przeciągu kilku kolejnych minut MKS PR URBIS złapał oddech i na cztery minuty przed końcem meczu prowadził już 24:20. W błędzie był jednak ten, kto sądził, że to koniec emocji w tym pojedynku. Na minutę przed końcem Kwidzyn zbliżył się ponownie na różnicę dwóch bramek, a po przejęciu piłki i wyprowadzeniu szybkiej kontry MTS stanął przed szansą na zdobycie bramki kontaktowej. Wtedy jednak na wysokości zadania stanęła bramkarka gnieźnieńska Kamila Olejniczak, która popisała się kapitalną interwencją, którą powtórzyła chwilę później przy okazji rzutu karnego.Powodem odgwizdania tego stałego fragmentu gry był faul Marty Giszczyńskiej, która za taktyczne przewinienie ujrzała od sędziego niebieską kartkę. Oznacza to, że będzie musiała pauzować przynajmniej jedno spotkanie. Dokładny wymiar kary poznamy we wtorek.
W następnej kolejce zawodniczki MKS PR URBIS udadzą się 18-19 listopada do Tczewa na pojedynek z SPR Sambor.
MKS PR URBIS Gniezno - MTS Kwidzyn 24:22 (16:11)
Skład MKS PR URBIS Gniezno: Kobyłecka, Tarczyńska, Olejniczak – Wojtkowiak (2), Niedzielska (3), Siwka, Różańska (9), Giszczyńska (5), Dolacińska, Chojnacka, Stankiewicz, Bigoszewska-Jackowiak, Rachela, Walkowska (2), Nowak (3), Pudelewicz.
Mateusz Fąfara/ foto Roman Strugalski - Szersza relacja fotograficznego z tego meczu - TUTAJ