W miniony weekend gnieźnieńskie szczypiornistki pokonały w kolejnym meczu ligowym Dwójkę Łomża. Jak podsumował by Pan ten mecz?
-Niestety nie byłem obecny na ostatnim meczu z Łomżą. Wynik pozytywny dla nas i kolejne 3 pkt doliczone do naszego konta. A to jest najważniejsze bo nadal walczymy o znakomity wynik na koniec sezonu.
Podczas meczu na parkiet upadła Jagoda Linkowska, która do niedawna zmagała się z kontuzją. Czy wszystko teraz jest w porządku?
-Z tego co się orientuję to Jagoda czuje się dobrze.
Od piątku do niedzieli w Kwidzynie walczyły również juniorki młodsze MKS-u PR Gniezno, które niestety przegrały wszystkie mecze i tym samym nie zagrają w dalszej rundzie Mistrzostw Polski. Czego zabrakło gnieźniankom?
-Zgadza się, cały weekend walczyliśmy o jak najlepszy wynik w 1/16 Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych w Kwidzynie. Jestem trenerem tej drużyny, dlatego nie mogłem być obecny na meczu ligowym w Gnieźnie. Nasz zespół w większości składa się z młodszych zawodniczek. Z górnego rocznika wystąpiły tylko trzy dziewczyny. Dlatego ciężko nam było walczyć z zespołami złożonymi w większości z zawodniczek z rocznika 2002. Mimo wszystko uważam, że mogliśmy zagrać zdecydowanie lepiej. Jestem przekonany, że te doświadczenia z tego turnieju zaprocentują w przyszłym sezonie.
Już w najbliższy weekend seniorki jadą do Obornik, gdzie zmierzą się z miejscowa Spartą. Co można powiedzieć o mocnych stronach tego zespołu?
-Tak, zagramy w najbliższą niedzielę o godz. 16:00. Drużyna z Obornik to bardzo doświadczona ekipa, wiele lat grająca na parkietach I ligi. Posiadają w swoim gronie tak doświadczone zawodniczki jak Filoda, Niedzielska, Żołyniak, no i obecny lider strzelczyń naszej grupy- Gładecka. W swoim składzie posiadają również młodsze zawodniczki, które także stanowią zagrożenie dla naszej defensywy. My jednak podchodzimy ze spokojem do tych Derbów Wielkopolski i pojedziemy tak aby walczyć o kolejne 3 punkty.
Jak wygląda sytuacja kadrowa gnieźnieńskiej drużyny przed meczem ze Spartą Oborniki?
-Nasza sytuacja kadrowa nie zmienia się od jakiegoś czasu. Wszystkie zawodniczki są gotowe do meczu. Skład jest uzupełniany naszymi juniorkami, które coraz pewniej czują się na parkiecie.
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję również
Z drugim trenerem MKS-u PR Gniezno, Romanem Solarkiem m.in. na temat oceny ostatniego meczu ligowego z Dwójką Łomża, występu juniorek młodszych w 1/16 Mistrzostw Polski oraz o najbliższym meczu ligowym seniorek ze Spartą Oborniki rozmawia Łukasz Gądek