Nie było łatwo, pokaz gry w drugiej połowie!

2014-08-31

To nie był łatwy mecz. Końcowy wynik nie do końca odpowiada temu, co działo się na płycie boiska w Trzemesznie. Kto by pomyślał, że przegrywający do przerwy 0:1 Zjednoczeni w drugiej części odbudują się na tyle, żeby rozbić rywala! Poniżej relacja z sobotniego pojedynku.

Pierwsza połowa meczu pomiędzy Zjednoczonymi Trzemeszno a Spartą Szamotuły, do którego doszło w ramach trzeciej kolejki wielkopolskiej IV ligi grupy północnej, do którego doszło w sobotę 23 sierpnia w Trzemesznie  pokazała, iż wcześniejsze doniesienia, że ekipie Łukasza Kańczkukowskiego nie gra się łatwo z rywalem z Szamotuł w pełni się sprawdziły. Już w 22  minucie mogło być 0:1, ale w zamieszaniu pod bramką Szymona Płoszyńskiego piłkę z linii bramkowej wybił Krzysztof Majchrzak!  Dziesięć minut później goście dopięli swego. Po rajdzie blisko 40-metrowym zawodnika Sparty i uderzeniu futbolówki nad Płoszyńskim ekipa z Szamotuł objęła sensacyjne prowadzenie 1:0. Taki wynik utrzymał się do przerwy.

Po zmianie stron ekipa Zjednoczonych Trzemeszno pokazała klasę. W 65 minucie po wrzutce Krzysztofa Majchrzaka piłkę ręką we własnym polu karnym dotknął zawodnik Sparty i bramkę wyrównującą z jedenastu metrów uzyskał Waldemar Kuczyński. W 70 minucie było już 2:1! Po akcji Adama Koniecznego Waldemar Kuczyński przymierzył lewą nogą z narożnika i w świetny sposób umieścił futbolówkę w bramce Sparty. Nie minęło 8 minut a padło kolejne trafienie dla gospodarzy. Dzieła zniszczenia nad Spartą dokończył Waldemar Kuczyński, który skompletował hat trick, po kolejnej asyście Adama Koniecznego. Dodajmy, że tym razem "Kuczol" trafił do siatki prawą nogą. Rezultat na 4:1 ustalił Adam Konieczny, który sfinalizował uprzednią kontrę Waldemara Kuczyńskiego i Michała Wiśniewskiego.

Skład Zjednoczonych Trzemeszno: Szymon Płoszyński, Michał Kachniarz, Mikołaj Humański, Krzysztof Majchrzak, Patryk Sobucki (81" Sebastian Goiński), Kamil Wysocki (46" Marcin Nowak), Grzegorz Meller, Dawid Ciążyński (79" Michał Wiśniewski), Waldemar Kuczyński, Adam Konieczny,   
Krzysztof Chojnacki (58" Łukasz Popielski)

Cieszy wygrana Zjednoczonych Trzemeszno i awans na 5. lokatę w tabeli. Teraz pora na ciężki wyjazd do Obornik gdzie o godzinie 17.00 Zjednoczeni Trzemeszno podejmowani będą przez zespół miejscowej Sparty.
   
Źródło – Zjednoczeni Trzemeszno/ foto archiwum SportGniezno.pl

 

 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,nie-bylo-latwo-pokaz-gry-w-drugiej-polowie.html