Niesamowite emocje w Pucharze Polski! Wilki jednak pokonane!

2017-10-30

29 października nareszcie nadszedł czas na gnieźnieńską inaugurację sezonu 2017/18 w męskich rozgrywkach piłki ręcznej. Tym razem jednak przy ul. Paczkowskiego zagościła nie liga, a Puchar Polski. W I rundzie turnieju Wilki podjęły u siebie zespół KS Polonii Środa Wielkopolska.

Od pierwszego gwizdka sędziego obie drużyny szły "łeb w łeb", przez cały pierwszy kwadrans rzucając bramkę za bramkę. Po 15 minutach na tablicy wyników widniał remis - 5:5. Taki stan rywalizacji utrzymywał się przez kolejne pięć minut. Niemoc strzelecką jako pierwsi przełamali goście, którzy po bramce Artura Dyby wyszli na prowadzenie. Następnie na trzy bramki znakomitego w tym spotkaniu Damiana Bajki odpowiedział tylko Hubert Nowak i gospodarze przegrywali już 6:9. Do końca pierwszej połowy trafiali już jednak tylko zawodnicy Szczypiorniaka, a trzy bramki pod rząd rzucił Rafał Siudeja. Do przerwy Gnieźnianie prowadzili 11:9. Niestety, ten wynik okupiony był stratą zawodnika - prosto z hali do szpitala pojechał Szymon Sobański. Na szczęście, skończyło się tylko na kilku szwach. Jednego zawodnika mniej do dyspozycji miał również trener Polonii, a to ze względu na czerwoną kartkę, którą tuż przed przerwą otrzymał Michał Tumidaj.
 
Na początku drugiej połowy przewaga Wilków jeszcze bardziej wzrosła i w najlepszym dla nas momencie wynosiła trzy bramki. Niestety, chwilę później znów było remisowo, gdy z wyniku 14:11 goście szybko zrobili 14:14. Od tego momentu znów nastał okres wyrównanej gry i od 36 minuty gry aż do 60 sekund przed końcem spotkania żadna z drużyn nie potrafiła wypracować obie dwubramkowej przewagi. Po obu stronach świetnie spisywali się bramkarze, ale w ostatniej minucie Michał Grubczak dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki po rzutach 19-letniego Damiana Bajki, który trafił do bramki Wilków tego dnia aż 14 razy i zapewnił gościom zwycięstwo 21:23 po niezwykle zaciętym spotkaniu. To oznaczało koniec przygody Gnieźnian z Pucharem Polski, ale emocje powrócą do hali przy ul. Paczkowskiego już w najbliższą sobotę o godzinie 15, gdy podopieczni trenera Kamila Hanuszczaka podejmą drużynę UKS Lidera Swarzędz. Jest na co czekać!
 
KS Szczypiorniak Gniezno: Białkowski, Grubczak, Wolny - Sobański, Kapella, Fijałkowski (1), Siudeja (3), Ostrowski (1), Łuczak Z., Nowak (3), Dymkowski (6), Gadecki (3), Krakowiak (4), Grzelak, Konieczny, Pluciński
 
Karne: 2/5
 
Kary: 18 min (Siudeja, Ostrowski, Łuczak Z., Nowak, Dymkowski - 2 min, Gadecki, Krakowiak - 4 min)
 
Trener: Hanuszczak Kamil
 
II Trener: Białkowski Michał
 
Fizjoterapeuta: Chrzanowski Filip
 
KS Polonia Środa Wielkopolska: Łochyński, Kaszuba -  Tumidaj, Wieliński, Nowacki (3), Tyliński, Janyga (1), Melewski (1), Bajka (14), Dybo (4), Śliwiński, Jarosz, Cieśla
 
Karne: 4/4
 
Kary: 16 min ( Dybo - 2 min, Nowacki, Tyliński - 4 min, Tumidaj - 6 min)
 
Trener: Januszkiewicz Jacek
 
Sędziowie główni: Czamański Jarosław, Witt Michał (Gniezno)
 
Sędziowie stolikowi: Jankowska Nina, Maroszek Dominik
 
KS Szczypiorniak Gniezno/ foto Roman Strugalski - Szersza relacja z niedzielnego meczu - TUTAJ
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,niesamowite-emocje-w-pucharze-polski-wilki-jednak-pokonane.html