Następna wiadomośćNieskuteczna końcówka pogrążyła Szczypiorniaka
W kolejnym spotkaniu II ligi a zarazem pierwszym z rundy rewanżowej sezonu 2022/2023 piłkarze ręczni Szczypiorniaka Bank Spółdzielczy Gniezno przegrali w niedzielę, 6 listopada we własnej hali GOSiR przy ulicy Sportowej 5 z wyżej notowanym zespołem Startu Konin. Dobra postawa bramkarza i niezła gra w obronie to było za mało, aby pokonać zespół z Konina.
Hiszpanki wygrywają rzutem na taśmę
W Gnieźnie czuję się niesamowicie, a...
W 2 minucie, na prowadzenie wyszli zawodnicy Startu Konin. Gnieźnianie wyrównali dwie minuty później. Następne minuty to dwa rzuty karne wybronione przez Dariusza Zanto. W 7 minucie, Szczypiorniaka na prowadzenie wyprowadził Adam Kniaź. W 10 minucie, „Wilki” prowadziły 3:2. W odpowiedzi, świetną interwencją po raz kolejny popisał się Dariusz Zanto. Po czternastu minutach Szczypiorniak prowadził 5:3. Pół minuty później, wynik podwyższył Bartosz Miemietz. W 20 minucie, rzut karny wykorzystali gracze Start Konin i było 7:5 dla „Wilków”. W 24 minucie, kontaktową bramkę dla Konina zdobył Adrian Franaszek. Później jednak, Szczypiorniak przed końcem było 10:7 dla miejscowych. Do przerwy „Wilki” prowadziły ze Startem Konin 10:8.
Druga połowa rozpoczęła się od próby gości i świetnej interwencji Dariusza Zanto, który dodatkowo minutę później, wybronił kolejny rzut zawodnika Startu Konin. W odpowiedzi, bramkę zdobył Szczypiorniak. W 34 minucie, gola dla gospodarzy zdobył Mateusz Kożanowski. Kolejne minuty to prawdziwy festiwal skutecznych interwencji w wykonaniu Dariusza Zanto, który bronił nawet w sytuacjach sam na sam. W 39 minucie, dobrej sytuacji dla Szczypiorniaka nie wykorzystał Adam Kniaź. To się zemściło, bowiem minutę później, Konin wyrównał. Kolejne fragmenty to gra bramka za bramkę. W 42 minucie, bramkę dla Gniezna zdobył Przemysław Gadecki. Dwie minuty potem, swoje trafienie dołożył Mateusz Kożanowski. W 50 minucie, na tablicy wyników było 17:16 dla „Wilków”. W 54 minucie, Start doprowadził do remisu, a pół minuty później, wyszedł na prowadzenie 19:18. Na dodatek minutę później, doskonałej sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Mateusz Kożanowski, a w odpowiedzi gola zdobyli gracze Startu Konin. W końcówce Szczypiorniakowi nie wchodziło dosłownie nic. Ostatecznie Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno przegrał ze Startem Konin 19:22. Była to druga porażka Szczypiorniaka Bank Spółdzielczy Gniezno z ekipą Startu Koni. Pierwszej ,,Wilki” doznały w Koninie w dniu 17 września kiedy to uległy w rundzie sezonu zasadniczego Startowi w stosunku 35:29.
Kolejny mecz Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno, rozegra dopiero w dniach 26-27 listopada kiedy to w Zielonej Górze podejmowany będzie przez zespół UKS Bachus.
Punkty dla Szczypiorniaka Bank Spółdzielczy Gniezno zdobyli: Kożanowski -10, Gadecki – 3, Stempuchowski – 3, Kniaź – 1, Kaczmarek -1 i Memetz – 1
Punkty dla Startu Konin zdobywali: Kołtunowicz – 7, Franaszek – 6, Grzelak – 4, Obry – 3, Urbański – 2
Łukasz Gadek/ foto Roman Strugalski - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
Zobacz również
Liczba komentarzy : 0
