Niespodziewana porażka szczypiornistek MKS MOS Gniezno!

2013-11-18

W ten weekend odbywa się VI kolejka spotkań rozgrywek o Mistrzostwo II ligi kobiet w piłce ręcznej. Gnieźnieński zespół MKS MOS udał się na mecz do Świebodzic, aby zmierzyć się tam z miejscową drużyną MKS Victorią Świebodzice.

Mimo braku w składzie z różnych powodów kilku ważnych zawodniczek MKS MOS jechał  na Dolny Śląsk po kolejne 2 pkt. Niestety samo spotkanie od samego początku nie układało się po myśli gnieźnianek. Zawodniczki z Gniezna popełniały seryjnie błędy zarówno w ataku jak i w obronie. Gospodynie dobrze to wykorzystały i prowadziły już 3:0. Po czasie’  wziętym przez trenerów z Gniezna gra zaczęła wyglądać lepiej. MKS MOS w 18’ doprowadził do remisu 6:6.W 23’ był ponownie remis 9:9. Od tego momentu chaos wdarł się w poczynania zespołu z Grodu Lecha. Na parkiecie zapanował istny chaos w poczynaniach gnieźnianek. Za to zespół ze Świebodzic pewnie wykorzystywał swoje okazje. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem korzystnym dla Victorii 14:10.
Niestety II odsłona rozpoczęła się od kilku błędów w ataku szczypiornistek z Gniezna a miejscowe szybko dorzuciły 2 bramki. Zrobiło się nieciekawie. Wydawało się że MKS MOS już się nie pozbiera. Gnieźnianki uspokoiły grę i szybko zdobyły 4 trafienia pod rząd. W 44’ doprowadziły nawet do remisu 18:18. W kolejnych minutach ponownie gospodynie za sprawa błędów gnieźnianek odskakują na 3 bramki. W 56’ gospodynie prowadziły 24:22. Drużyna prowadzona przez Roberta Popka i Romana Solarka jeszcze próbował odrobić straty, ale nie starczyło czasu. Ostatecznie MKS MOS sprawił sobie niemiła niespodziankę przegrywając jedna bramką 24:23.

Niestety nasz zespół grał dzisiaj strasznie nierówne zawody. Momentami dobre akcje (głównie kontrataki) przeplatał bardzo słabymi. A ilość niewymuszonych i do tego prostych błędów była po prostu zatrważająca. My wcale dużo bramek nie straciliśmy, ale sami wykazaliśmy się niestety słabą skutecznością. Te trzy nie rzucone karne i kilka sytuacji z których bramki paść powinny przeważyły o losach spotkania.- powiedzieli po meczu trenerzy z Gniezna.
 
MKS MOS Gniezno: Daria Tarczyńska i Lidia Kobyłecka – bramkarki, oraz Marcelina Dłutkowska (3), Agata Wachowska (3), Marta Jerzakowska (8), Karolina Chojnacka (3), Kamilka Stankiewicz, Ewa Zimna (6), Marta Giszczyńska, Kornelia Szukalska, Ewelina Trojanowska.

 

Za tydzień MKS MOS podejmować będzie u siebie zespół KPR II Jelenia Góra. Mecz rozegrany zostanie w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego 4 o godz. 14.00. Sympatyków szczypiorniaka serdecznie zapraszamy!

 

Roman Solarek/ Foto archiwum SG

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,niespodziewana-porazka-szczypiornistek-mks-mos-gniezno.html