▪ Priorytetem było zwycięstwo. To jest najważniejsze i najbardziej cieszy. Szczególnie w pierwszej połowie zagraliśmy dobrze. W drugiej zabrakło wykończenia pod bramką gospodarzy. Więcej było złych decyzji i wyborów, niż tych dobrych. W niektórych fragmentach gry chłopacy nie funkcjonowali tak, jakbym sobie tego życzył. Można powiedzieć, że wygraliśmy mecz już w pierwszej połowie, więc pojawił się pewien luz. Nie lekceważyliśmy zespołu z Turku, jednocześnie kontrolując przebieg spotkania. Mamy wygraną, ale czeka na sporo pracy. Widzę po zawodnikach, że jeszcze trochę potrwa zanim będziemy grać zgodnie z moją wizją. Jest dobrze, ale może być jeszcze lepiej - podkreśla szkoleniowiec biało-niebieskich.
A już w sobotę 19 października zespół Vitcovii Witkowo, czeka kolejny mecz ligowy. Witkowianie tego dnia podejmować będą o godzinie 15.00 zespół GKS Sompolno.
Vitcovia Witkowo + foto