Osłabiony Sklep Polski MKK Gniezno powalczy z Politechniką o play-offy

2020-03-10

Z trenerem drużyny Sklep Polski MKK Gniezno, Arkadiuszem Konowalskim na temat najbliższego meczu ligowego z DevilEnergy Politechniką Gdańską, kontuzji w drużynie, wprowadzaniu młodych graczy oraz potencjalnym rywalu w fazie play-off rozmawia Łukasz Gądek

Koszykarze drużyny Sklep Polski MKK Gniezno meczem z DevilEnergy Politechniką Gdańską zakończą fazę zasadniczą rozgrywek drugiej ligi sezonu 2019/20. Co można powiedzieć o najbliższym rywalu gnieźnieńskiej drużyny ?

-To bardzo ciekawy zespół, będący połączeniem młodości i doświadczenia. Poprzednie spotkanie w Gdańsku zakończyliśmy porażką po dogrywce, dlatego będziemy chcieli zrehabilitować się za tą porażkę. Jednym z ich liderów jest Paweł Pawłowski, który jest brązowym medalistą Mistrzostw Świata w koszykówce 3x3 i członkiem kadry przygotowującej się do turnieju kwalifikacyjnego Igrzysk Olimpijskich.

W tym sezonie, niestety-podobnie jak w poprzednim borykacie się z problemami zdrowotnymi. Kontuzjowany jest Adam Bednarczyk, Karol Tyborowski, a niedawno urazu kolana nabawił się Dariusz Dobrzycki... Skąd tyle kontuzji w drużynie?

-Kontuzje to w koszykówce niestety chleb powszedni. Charakter gry jest dynamiczny, zawodnicy z reguły są bardzo postawni, co za tym idzie występują duże przeciążenia na stawy. Dołożyć do tego aspekt przeciwnika, gry na kontakcie i mamy główne przyczyny kontuzji.

Będąc przy ostatnim kontuzjowanym-czyli Dariuszu Dobrzyckim. Jak długo potrwa jego przerwa w grze  czy jest szansa, że kibice ujrzą go na parkiecie jeszcze w tym roku?

-Darka raczej w obecnym sezonie już nie zobaczymy. Choć wykluczamy już raczej kontuzje więzadeł krzyżowych, musi jeszcze odbyć badanie rezonansem abyśmy mieli pewność co do diagnozy.

W domowym meczu z Decką Pelplin zagrał młody Eryk Błachowiak, który zdobył trzy punkty. Co może Pan powiedzieć o występie tego koszykarza? 

-Eryk jest młodym zawodnikiem, który ma duży potencjał. Fizycznie jest gotowy na rywalizację na tym poziomie. Największa praca czeka go w kwestiach taktycznych oraz przede wszystkim mentalnych. Duży potencjał, dużo pracy musi wykonać. Cieszę się, że udało mu się zdobyć punkty w debiucie, mam nadzieję , że da mu to dodatkowego kopa do pracy

Na koniec takie pytanie: Na którą z drużyn chciałby Pan trafić, a której uniknąć w pierwszej rundzie play-off? Czy Arka z którą jak to na dzień dzisiejszy wynika z tabeli mielibyście się zmierzyć to rywal w zasięgu MKK przy takim składzie gnieźnieńskiej drużyny?

-Nie myślę o tym. Przed sobą mamy spotkanie z Politechniką i tym spotkaniem obecnie zajmować się będzie drużyna. Nie mamy jeszcze pewnego awansu do play-off, nie będziemy dzielić skóry na niedźwiedziu.

Dziękuję za rozmowę

Dziękuje również

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,oslabiony-sklep-polski-mkk-gniezno-powalczy-z-politechnika-o.html