Osłabiony Start wyraźnie przegrywa w Rybniku

2022-05-08

Na mecz 5. kolejki eWinner I ligi żużlowej zespół Aforti Startu Gniezno wyjechał w niedzielę, 8 maja, do Rybnika, gdzie był podejmowany przez tamtejszy ROW.

Gnieźnianie jechali na Śląsk w minorowych nastrojach - mocno osłabieni. Kontuzji stopy podczas meczu z Wybrzeżem nabawił się bowiem Peter Kildemand, a podczas ćwierćfinału indywidualnych mistrzostw Polski, również na torze w Gdańsku, złamania obojczyka doznał Oskar Fajfer. W tej sytuacji Błażej Skrzeszewski, menedżer gnieźnieńskiego zespołu  musiał sięgnąć po rezerwowych.  Do kadry wrócił Antonio Lindbaeck, a pierwszą w tym roku szansę ligowego występu w czerwono-czarnych barwach otrzymał Zbigniew Suchecki. Już początek spotkania potwierdzał przypuszczenie, że startowców może czekać w Rybniku pogrom. Gospodarze zwyciężyli podwójnie w pierwszym wyścigu, chociaż  później gnieźnianie zaczęli odrabiać straty  doprowadzając do remisu 9:9 - głównie dzięki dobrej postawie Marcela Studzińskiego i Michaela Jepsena Jensena.  Z upływem czasu gospodarze uzyskiwali jednak coraz większą przewagę. Znakomita dyspozycja Grzegorza Zengoty,  Nicolaia Klindta  i Andreasa Lyagera pozwoliła rybnicznom prowadzić na półmetku zmagań różnicą ośmiu punktów (27:21). Druga faza spotkania była już wręcz fatalna w wykonaniu  gości. Łatwo przegrany wyścig IX i porażka Michaela Jepsena Jensena w bezpośredniej walce o zwycięstwo z Grzegorzem Zengotą w kolejnej gonitwie sprawiły, że po dziesięciu biegach było 36:24.  Dwa kolejne wyścigi wygrane podwójnie przez gospodarzy przesądziły losy meczu. Przed biegami nominowanymi było 51:27. Pierwszy z nich gospodarze wygrali ze sporą przewagą. W drugim wykluczony został za zbyt szybki start (po wcześniejszym ostrzeżeniu) Grzegorz Zengota. Gnieźnianie nie zdołali jednak pokonać osamotnionego Nicolaia Klindta i ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 59:31.

 

ROW RYBNIK:
9. Krystian Pieszczek 12+3 (2*,2*,2*,3,3)
10. Nicolai Klindt 15 (3,3,3,3,3)
11. Grzegorz Zengota 12 (3,3,3,3,w)
12. Patryk Wojdyło 4+1 (0,1,1,2*)
13. Andreas Lyager 12+2 (2,3,3,2*,2*)
14. Kacper Tkocz 0 (0,0,0)
15. Paweł Trześniewski 4+1 (2,0,2*)

 

AFORTI START GNIEZNO:
1. Antonio Lindbaeck 5 (1,2,0,1,1)
2. Zbigniew Suchecki 4+1 (1,1*,1,1,-)
3. Ernest Koza 5 (0,2,2,0,1)
4. Szymon Szlauderbach 3+1 (2,0,1*,0)
5. Michael Jepsen Jensen 9 (3,1,2,1,2)
6. Marcel Studziński 4+1 (3,1*,0)
7. Mikołaj Czapla 1 (1,0,0)
8. Philip Hellstroem-Baengs 0 (0)

 

NCD uzyskał w wyścigu IV NICOLAI KLINDT - 65,43 s. Sędziował Remigiusz Substyk z Solca Kujawskiego.   Widzów około 4000.

 

 

Radosław Kossakowski / foto archiwum

 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,oslabiony-start-wyraznie-przegrywa-w-rybniku.html