Lider tabeli w niedzielne popołudnie 24 września podejmował zespół Maratończyka Brzeźno. Faworytem tej potyczki piłkarskiej jeszcze przed jej rozpoczęciem byli podopieczni Macieja Lisieckiego, przodujący w ligowej tabeli po rozegranych sześciu meczach z rundy sezonu zasadniczego. Czerwono-czarni nie pozostawili przyjezdnym żadnych złudzeń z wywiezienia z Czerniejewa choćby punktu gdyż odprawili ich z kwitkiem do domu wygrywając mecz zdecydowanie 7:0.
Festiwal strzelecki w ekipie miejscowych po dość wyrównanym początku meczu rozpoczął w 39 minucie zdobyciem bramki dającej prowadzenie 1:0 czerwono-czarnym grający trener Maciej Lisiecki dobijając piłkę do pustej bramki gości z 3. metra po wcześniejszym strzale Mateusza Goździaszka i obronie bramkarza przyjezdnych. Trzy minuty później było już 2:0 dla Zespołu z Czerniejewa. Tym razem bramkę zdobył Mateusz Goździaszek lokując piłkę w bramce Brzeźna tuż przy słupku po uderzeniu jej z 16. metra. Tuż przed zejściem obu ekip piłkarskich do szatni na przerwę czerwono-czarni kolejnym zdobytym golem ustalili wynik pierwszej połowy na 3:0 dla Czarnych Czerniejewo. Na listę strzelców wśród czerwono-czarnych w 43 minucie wpisał się Mariusz Sawicki, pakując piłkę do pustej bramki po wcześniejszym dograniu jej na wolne pole przez grającego trenera Macieja Lisieckiego.
Po zmianie stron czerwono-czarni nie zwolnili tempa w zdobywaniu kolejnych goli aplikując swojemu rywalowi ich aż cztery przy żadnym straconym. Zaraz po wznowieniu w 55 minucie czwartego gola zdobył Mariusz Sawicki w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości pokonując go strzałem z 11 metra. W 70 minucie było już 5:0 dla Czarnych Czerniejewo, po bramce zdobytej przez Rafała Wawrzyniaka w zamieszaniu w polu karnym Brzeźna. Nie upłynęło dziewięć minut a czerwono-czarni prowadzili z Maratończykiem już 6:0. Tym razem na listę strzelców w ekipie miejscowych wpisał się grający trener Maciej Lisiecki pokonując bramkarza przyjezdnych z 7. metra po zagraniu piłki przez Mariusza Sawickiego. Wynik końcowy meczu na 7:0 dla Czarnych Czerniejewo został ustalony w 90 minucie. Autorem ostatniej bramki dla miejscowych okazał się Karol Jańczak, który dobił piłkę do pustej bramki z 7. metra po wcześniejszym strzale Macieja Lisieckiego i obronie bramkarza z Brzeźna. Po tym zwycięstwie zespół z Czerniejewa nadal przoduje w ligowej tabeli z zdobytymi jak do tej pory 13. punktami.
Skład Czarnych Czerniejewo: Piotr Rzepczyński (60’ Damian Nowaczyk), Alan Tomaszewski (73’ Damian Jalowski), Jakub Cierpiszewski, Filip Budasz (65’ Krzysztof Przybylski), Krzysztof Pawłowski , Piotr Cyrulewski (60’ Karol Jańczak), Bartosz Kozioł (60’ Rafał Wawrzyniak), Piotr Buczkowski (73’ Dominik Jabkiewicz), Mateusz Goździaszek, Mariusz Sawicki, Maciej Lisiecki
Następne spotkanie zespół z Czerniejewa, rozegra 30 września na wyjeździe gdzie o godzinie 17.00 zmierzy się w Swarzędzu z miejscową drużyną Lidera.
Wyniki 6 kolejka - 23-24 września
Clescevia Kleszczew - Kłos II Zaniemyśl 1:0
Jurand Koziegłowy - Lechita Kłecko 1:1
Phytopharm Klęka - Lider Swarzędz 0:0
Czarni Czerniejewo - Maratończyk Brzeźno 7:0
Stella Luboń - IKP Olimpia Poznań
przerwany w 65. minucie przy stanie 1-3 z powodu trafienia petardą zawodnika gości przez kibica gospodarzy
Polonia II Środa Wielkopolska - Pelikan Niechanowo 0:0
Pogoń Książ Wielkopolski - Piast Łubowo 5:5
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Aż siedem bramek przy żadnej straconej zapisali na swoim koncie piłkarze Czarnych Czerniejewo, którzy na własnym boisku i przed własną publicznością rozegrali kolejny mecz mistrzowski w ramach poznańskiej klasy A grupy 1.