Z prezesem Towarzystwa Sportowego Basket Gniezno, Markiem Szczepanowskim na temat podsumowanie sezonu w wykonaniu gnieźnieńskiej drużyny, ciągłych postępów zawodniczek oraz koszykarskich planów na przyszłość rozmawia Łukasz Gądek.
Koszykarki Towarzystwa Sportowego Basket Gniezno zakończyły rozgrywki ligi U15 dwoma porażkami-z Tęczą Leszno i MUKS-em Poznań. Jak by Pan ocenił ten sezon w wykonaniu gnieźnieńskich Basketek?
-Szczerze mówiąc trochę jestem zawiedziony. W 2020 roku zakwalifikowaliśmy się do rozgrywek centralnych, ale Polski Związek Koszykówki w obliczu pandemii podjął decyzję o odwołaniu Mistrzostw Polski akurat w naszej kategorii wiekowej (w innych mistrzostwa odbyły się). W tym roku startowaliśmy z dużymi nadziejami na awans, niestety przegraliśmy dwa kluczowe mecze i nam się nie udało. Żal-zwłaszcza, że w tym roku, pomimo jeszcze trudniejszej sytuacji covidowej, PZKosz nie odwołał rozgrywek.
Które mecze i momenty w tym sezonie szczególnie utkwiły Panu w pamięci? Czy wg Pana te dziewczyny mogły powalczyć o coś więcej?
-Najlepszym meczem jaki dziewczyny rozegrały to mecz z Tęczą Leszno w hali Trapez w Lesznie, wygranym przez naszą drużynę 62:48. Po tym meczu wydawało się, że mamy awans na wyciągnięcie ręki, wystarczyło postawić kropkę nad „i” w meczu wyjazdowym z Liderem Swarzędz. Ten mecz dziewczęta świetnie rozgrywały, z olbrzymim zaangażowaniem, ale niestety ilość kuriozalnych decyzji sędziowskich spowodował naszą porażkę. Przegraliśmy też w lidzeniewysoko z AZS Poznań i gdy było jasne, że nie wywalczyliśmy awansu, zabrakło koncentracji w rewanżu z Lesznem. Czy dziewczyny mogły powalczyć o coś więcej? Oczywiście tak. Mam nadzieję, że w nowym sezonie dadzą radę – wierzę, że są w stanie wygrać z każdym i awansujemy do rozgrywek centralnych.
Kilka zawodniczek z drużyny w trakcie sezonu otrzymywało powołania do kadry wojewódzkiej. Jak ocenia Pan postępy tych koszykarek i ich grę w tracie spotkań ligowych Basketek?
-Zawodniczki powoływane do kadry wojewódzkiej są młodsze, a w tym wieku jeszcze to często zasadnicza różnica gdy gra się przeciwko zawodniczkom starszym o 1 – 2 lata. Dziewczyny są zawodniczkami wysokimi, silnymi fizycznie i przyszłość przed nimi, cały czas systematycznie trenują i poprawiają swoje umiejętności.
Jak wyglądają najbliższe plany drużyny TS Basket Gniezno?
-W tej chwili wiadomo, że rozgrywki są zawieszone. Tydzień temu zdążyliśmy jednak zagrać w mocno obsadzonym turnieju w Opalenicy gdzie zajęliśmy 3 miejsce. Planujemy rozegranie kilku meczów towarzyskich, które będą elementem przygotowań do naszego 18. Międzynarodowego Turnieju Koszykówki, który – cała czas na to liczymy, że odbędzie się zgodnie z planem w pierwszy weekend lipca, we wszystkich kategoriach wiekowych mamy komplety uczestników - teraz czekamy na rozwój wydarzeń związanych z pandemią, ale wiele imprez, również międzynarodowych odbywa się przy zachowaniu reżimu sanitarnego. Na koniec sierpnia planujemy wyjazd na obóz przygotowawczy do kolejnego sezonu, tym razem w Jeleniej Górze. Przed większością dziewcząt trudny okres – dużo nauki, egzaminy ósmoklasisty, wybór szkoły średniej, a zdalne nauczanie w tym na pewno nie pomaga.Cały czas prowadzimy zajęcia dla naszych krasnali. Dziewczęta z klas 1 – 3 z wielkim zaangażowaniem trenują 2 razy w tygodniu, ostatnio otrzymały nieodpłatnie nowe stroje, z dumą je noszą, są coraz bardziej zdyscyplinowane - nie gadają już tyle co na początku :) Cały czas możemy przyjąć kolejne chętne. Szczegółowe informacje: tel. 603 163 522 lub e-mail: tsbasket.gniezno@wp.pl.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również.