Od początku spotkania trener Aleksander Stachowiak posłał do boju zmienników dając im szansę na grę w większym wymiarze. Lepiej w mecz weszli zawodnicy z Żydowa, którzy z animuszem ruszyli do ataków i stworzyli zagrożenie pod bramką Patryka Szafrana. Jednak zabrakło wykończenia akcji, co spowodowało zerowy dorobek bramkowy po ich stronie. W końcu to Pelikan Niechanowo doszedł do głosu i w końcówce pierwszej połowy wyszedł na prowadzenie 1:0. Po zagraniu Adriana Łuckiego bramkę zdobył Maciej Staszewski. Jak się okazało gol ten ustalił wynik pierwszej odsłony meczu.
Po przerwie to już zdecydowana przewaga zielono - czarnych, którzy dominowali na boisku. Żydowianie z każdą minutą wyglądali słabiej fizycznie, a niechanowianie stwarzali sobie sytuacje. Taką z typu stuprocentowych miał Adrian Łucki. Zawodnik zielono - czarnych trafił jednak wprost w wybiegającego bramkarza z Żydowa. W 80 minucie meczu premierowego gola w seniorskim zespole zaliczył niespełna siedemnastoletni wychowanek klubu Dawid Zamiara, który wpakował piłkę do siatki w zamieszaniu podbramkowym. Pod koniec spotkania zrehabilitował się Adrian Łucki, który z ok. 18 metra przymierzył w samo okienko bramki drużyny Fary i ustalił tym samym wynik pojedynku na 3:0. Druga połowa na plus, nad pierwszą lepiej spuścić kurtynę milczenia. Nie był to dobry mecz w wykonaniu podopiecznych Aleksandra Stachowiaka, co może trochę martwić pod kątem zbliżającej się inauguracji rundy wiosennej. Z drugiej natomiast strony nie ma co dramatyzować, był to już 9 mecz bez stawki, więc to też może być pewien symptom znużenia. Jednak spotkania o stawkę coraz bliżej....
Skład Pelikana Niechanowo: Patryk Szafran, Krzysztof Jackowiak, Hubert Świątnicki, Tomasz Winkel, Przemysław Wiśniewski, Gracjan Działak, Patryk Waluszyński (Dawid Połatyński), Maciej Staszewski (Andrzej Stefański), Adrian Łucki, Patryk Jankowski (Dawid Zamiara), Jakub Januchowski.
Pelikan Niechanowo + foto
W sobotnie mroźne popołudnie 17 marca zespół Pelikana Niechanowo rozegrał dziewiąty sparing podczas zimowych przygotowań. Na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Gnieźnie zielono - czarni okazali się lepsi od Fary - Pelikan Żydowo zwyciężając gładko 3:0.