Podopieczni Ireneusza Furmaniaka, tego dnia o pierwsze punkty ligowe w trwającej rundzie jesiennej sezonu 2016/2017 pojechali powalczyć do drużyny TPS Winogrady. Spotkanie niestety dla niechanowian zakończyło się ich szóstą porażką z rzędu w stosunku 2:0 przez co nadal z zerowym dorobkiem punktowym zamykają oni ligową tabelę. Wynik sobotniego meczu został ustalony w pierwszych czterdziestu pięciu minutach mimo że niechanowianie po 5 minutach mogli prowadzić w meczu jedną bramką gdyby w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy nie został zastopowany w polu karnym Winograd w drużynie Pelikana – Zbigniew Kościański. A tak drużyna poznańską na prowadzenie 1:0 w 12 minucie wyprowadził obrońca tego zespołu Łukasz Leda. Ostatnią bramkę jak się później okazało dla Winograd jak i w całym meczu zdobył tuż przed zejściem do szatni na przerwę w 40 minucie Mateusz Jaś. Po przerwie obu drużynom nie udało się już zdobyć bramki i mecz zakończył się zwycięstwem TPS Winogrady Poznań. Na koniec należy że drużyna z Niechanowa, do tego meczu przystąpiła w bardzo eksperymentalnym ustawieniu, gdyż trener tego zespołu Ireneusz Furmaniak z przyczyn niezależnych od niego nie mógł skorzystać z usług z kilku zawodników z podstawowego składu.
Skład Pelikan Niechanowo: Filip Chrzanowski, Piotr Gadziński (75’ Patryk Duziak), Adam Wiertel, Tomasz Winkiel, Patryk Stachowiak, Wojciech Wachowski, Jędrzej Adamski, Patryk Jankowski, Krzysztof Pieczkiewicz, Zbigniew Kościański (46 Maciej Kosmala), Dariusz Szykowny (60’ Daniel Capaja)
Następne spotkanie mistrzowskie zespół z Niechanowo, rozegra przed własną publicznością w niedzielę 2 października kiedy to o godzinie 15.00 podejmować będzie ekipę Concordii Murowanej Goślina.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Drużyna Pelikana Niechanowo, występująca w poznańskiej klasie okręgowej grupie wschód sobotniej wyprawy 24 września do Poznania nie zaliczy do udanych.