Występujący o dwie klasy niżej w rozgrywkach piłkarskich czyli w poznańskiej klasie B grupie 1 łubowianie ogrywali łatwo grających w poznańskiej klasie okręgowej grupy wschód piłkarzy Pelikana Niechanowo w stosunku 5:2. Tak fatalnego meczu w wykonaniu niechanowian nie spodziewał się chyba nikt w przeciwieństwie do tego co zademonstrowali ich rywale na boisku pełnowymiarowym że sztuczną nawierzchnia trawiastą w Gnieźnie mieszczącym się przy ulicy Strumykowej. Łubowianie pod wodzą swojego trenera Arkadiusza Kościańskiego byli górą w tej potyczce piłkarskiej co przełożyło się na końcowy wynik meczu.
Gracze z Niechanowa nie przypominali siebie, tracąc dwie pierwsze bramki po dziecinnych stratach piłki. Najpierw gola na 1:0 dla łubowian w 10 minucie zdobył Damian Grzesiak a prowadzenie swojego zespołu dwoma bramkami nad zespołem z Niechanowa podwyższył w 25 minucie Filip Adamski. I kiedy wydawało się, że po bramce kontaktowej debiutującego w Pelikanie -Alberta Kowalskiego niechanowscy gracze "zaskoczą", Piast zdobył dwa kolejne gole za sprawa Damiana Grzesiaka w 33 minucie oraz w 44 minucie Krystiana Grzesiaka. I schodził na przerwę prowadząc z Pelikanem Niechanowo już 4:1.
Po przerwie niewiele się zmieniło, Pelikan niemrawo próbował konstruować akcje, lecz to łubowowianie zdobyli w 70 minucie gola za sprawa Filipa Adamskiego, po którym prowadzili już z gospodarzami 5:1. Dopiero w samej końcówce po dośrodkowaniu Błażeja Matysiaka jeden z obrońców Piasta skierował piłkę do własnej bramki. A że więcej niechanowianie bramek w niedzielnym meczu kontrolnym nie zdobyli tak wiec spotkanie zakończyło się zwycięstwem Piasta Łubowo w stosunku 5:2.
Choć ciężko szukać usprawiedliwienia dla słabej postawy podopiecznych Roberta Sytka i Roberta Zamiara, można wziąć pod uwagę fakt ciężkiego okresu przygotowawczego. Za pewne była to przyczyna widocznego braku świeżości u większości zawodników w przeciwieństwie do zawodników z Łubowa.. Dodatkowo trenerzy niechanowskiego Pelikana sprawdzili w niedzielnym meczu 25 zawodników, co też miało pewien wpływ na organizację gry. Jednak jest to słabe usprawiedliwienie i porażkę Pelikan Niechanowo musi przyjąć z pokorą oraz wyciągnąć z niej konstruktywne wnioski na przyszłość.
Skład Piasta Łubowo: Oskar Kidawa (Maciej Kołodziejczak), Robert Grzesiak, Paweł Kulczak, Przemysław Wolniewicz, Michał Klawiter, Łukasz Reszelewski, Michał Kanclerz, Patryk Kanclerz, Damian Grzesiak, Kamil Maciejewski, Maciej Adamski, Filip Adamski, Jakub Brzeziński, Tomasz Wiśniewski, Krystian Grzesiak, Adrian Wachoń, Karol Szwajcowski, Przemysław Wolniewicz.
Źródło – Pelikan Niechanowo/ foto Roman Strugalski
Nie ma co ukrywać iż kubeł zimnej wody wylała w niedzielę 19 lutego na głowy zawodników Pelikana Niechanowo drużyna z Łubowa w meczu kontrolnym pomiędzy obiema drużynami.