Pelikan Niechanowo w Słubicach pokonuje jedną bramką Stelmet UKP Zielona Góra

2014-02-08

Miłym akcentem zakończyli zimowe zgrupowanie w Słubicach piłkarze niechanowskiego Pelikana. Podopieczni Mariusza Bekasa pokonali w Zielonej Górze drugoligowy Stelmet UKP 1:0 i było to drugi zimowe zwycięstwo zielono-czarnych.

Dla gospodarzy był to jeden z dwóch sobotnich sparingów. Trener Tomasz Arteniuk podzielił swoją kadrę na dwie ekipy, z której jedna składająca się z zawodników rezerwowych i juniorów o godzinie 10.00 pokonała Odrę Nietków 4:1 a ta zdecydowanie silniejsza, dwie godziny później, zagrała z Pelikanem. Natomiast niechanowianie przystąpili do sobotniego test meczu bez kontuzjowanych Łukasza Zagdańskiego, Bartosza Ciarkowskiego oraz Mikołaja Mazurkiewicza, tak więc trener Bekas nie mógł zestawić najsilniejszej jedenastki.  

Mimo, że dla naszej drużyny był to ostatni dzień wyczerpującego obozu pierwsza połowa pojedynku była bardzo wyrównana i toczona w szybkim tempie. Goście dotrzymywali kroku drugoligowcom z Zielonej Góry, a momentami nawet prowadzili grę stwarzając sobie sytuacje bramkowe. Najbliższy pokonania Michaela Mikołajczuka był w 42 minucie Przemysław Otuszewski, jednak jego uderzenie z rzutu wolnego w bardzo ładnym stylu obronił golkiper UKP.  

Jedyny gol meczu padł pięć minut po wznowieniu gry. Mateusz Roszak dośrodkował z rzutu rożnego a najprzytomniej pod bramką Wojciecha Fabisiaka zachował się Michał Steinke, który trafił do siatki. W 66 minucie przysłowiową „setkę” miał w naszej drużynie Mateusz Roszak, który znalazł się oko w oko z Fabisiakiem ale jego uderzenie przeszło tuż obok słupka bramki UKP.  W ostatnim kwadransie, gdy trener Bekas dokonał już kilku istotnych zmian, sporą przewagę uzyskali miejscowi, którzy stworzyli sobie kilka klarownych okazji do wyrównania. W 75 minucie strzał Krzysztofa Wierzbickiego zatrzymał się na poprzeczce a chwilę potem szarżującego w naszym polu karnym Wojciecha Okińczyca zastopowali niemal w ostatniej chwili defensorzy Pelikana. Wynik na 2:0 dla zielono-czarnych mógł podwyższyć jeszcze w 80 minucie Przemysław Otuszewski ale jego „główka” po centrze Mateusza Roszaka była zaledwie o centymetry niecelna.

Ostatecznie lider poznańskiej „okręgówki” pokonał reprezentanta grupy zachodniej II ligi i to na jego terenie a co bardzo istotne uczynił to w dobrym stylu.  Sobotni sparing był niemal ostatnim akcentem słubickiego zgrupowania. Wieczorem podopieczni trenera Bekasa udadzą się jeszcze na odnowę biologiczną a w niedziele rano zaliczą trening biegowy. Po niedzielnym śniadaniu zielono-czarni wracają do domów.

Kolejnym sparingpartnerem Pelikana będzie w następną sobotę trzecioligowa Formacja Port 2000 Mostki a mecz odbędzie się w Grodzisku Wielkopolskim.

Bramka: Michał Steinke (50) – dla Pelikana

„Pelikan”: Zamiar – Wojciechowski, Steinke, Trawiński (65 Wiśniewski), Kowalewski – Chopcia (68 Stachowiak), Ignasiński (76 Trawiński), Otuszewski, Roszak, Siuda (56 Stupczyński) – Staniszewski (46 Testowany)

Pelikan Niechanowo
 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,pelikan-niechanowo-w-slubicach-pokonuje-jedna-bramka-stelmet-ukp.html