Pełne trybuny i okazała wygrana MKS URBIS Gniezno!

2016-10-30

W niedzielę 30 października w hali Gnieźnieńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji mieszczącej się przy ulicy Paczkowskiego 4, drużyna MKS URBIS Gniezno w ramach II kolejki spotkań o Mistrzostwo II ligi piłki ręcznej kobiet, podejmowała rywala zza miedzy czyli zespół Handball Poznań.

Zanim zaczął się jednak mecz w hali od godz. 13.00 trwał ivent gospodarzy. MKS URBIS pochwalił się szkoloną młodzieżą. A miał się czym chwalić bo w klubie jest zarejestrowanych dobrze ponad 120 zawodniczek. Po godz. 14.00 odbył się krótki briefing prasowy w którym oprócz zawodniczek II ligowej drużyny wraz ze szkoleniowcami i władzami klubu wzięli udział: Prezydent Miasta Gniezna pan Tomasz Budasz wraz z ze swoim Zastępcą panem Michałem Powałowskim oraz Członek Zarządu URBIS Gniezno pan Henryk Gędek. Podczas którego przedstawiciel sponsora tytularnego pierwszego zespołu przekazał  symbolicznie na ręce kapitana zespołu nowe komplety meczowe na ten sezon.
 
Bezpośrednio po briefingu rozpoczęła się rozgrzewka obu drużyn a po niej prezentacja i chwile po 15.00 sam mecz.
Od samego początku tej konfrontacji na parkiecie prym wiodły gospodynie z Pierwszej Stolicy. Zdobywały bramkę za bramką i wydawało się że w tym dniu w Gnieźnie dojdzie do swoistego pogromu. Już w 9’ meczu MKS URBIS prowadził 9:1. Choć zawodniczkom z Grodu Przemysława udało się kilka razy zaskoczyć obronę gnieźnieńską, to nie wpływało na dalsze losy tego spotkania. Zawodniczki z Gniezna po prostu zdecydowanie były lepsze od swoich rywalek. Panowały i w obronie i w ataku. Trenerzy z MKS URBIS wypuszczali do boju kolejne rezerwowe zawodniczki. Pomimo roszad pierwsze 30’ zakończyło się wysokim prowadzeniem zespołu z Gniezna 30:10.
 
W drugiej części gnieźnianki ponownie konsekwentnie zdobywały kolejne bramki. Poznanianki nie miały żadnych argumentów aby przeciwstawić się gospodyniom tego spotkania. Jedyną wartością tego zespołu była bramkarka. Dzięki niej przyjezdne obroniły się przed kompletną kompromitacją. Gnieźnianki wielokrotnie nie zdołały w sytuacjach stuprocentowych pokonać poznańskiej bramkarki. Mimo tego podopieczne Roberta Popka i Romana Solarka zdecydowanie wygrywają swój drugi mecz w obecnym sezonie. Mecz MKS URBIS Gniezno – Handball Poznań kończy się wynikiem 48:16. 
Warto w tym miejscu zaznaczyć że spotkanie to obejrzał nadkomplet publiczności. Już dawno hala GOSiR przy ul. Paczkowskiego nie pękała w szwach. Tym razem wielu kibiców obeszło się smakiem, gdyż nie udało im się wejść do środka hali i zobaczyć okazały tryumf MKS URBIS. Miejmy nadzieję że taka frekwencja na meczach gnieźnieńskiej drużyny już będzie zawsze. 
Gnieźnianki dzięki tej wysokiej wygranej po dwóch kolejkach wysunęły się na czoło tabeli II ligi. 
 
Trenerzy z Gniezna – „Po pierwsze to chciałbym podziękować dziewczynom za dzisiejsze zawody. Naprawdę pokazały się z dobrej strony. Bardzo mocno chciały wysoko wygrać przed własną publicznością i to się udało. Po drugie słowa uznania kieruję dla naszych kibiców. Dziś hala wypełniła się do ostatniego miejsca a nawet jeszcze więcej. Dla takich kibiców warto grać a tym bardziej wygrywać. Może to spotkanie nie należało do tych zaciętych i emocjonujących ale na pewno tym co się udało zmieścić w hali nudno nie było. Jeszcze raz w imieniu całego zespołu serdecznie dziękuję.”
 
MKS MOS Gniezno: Lidia Kobyłecka i Weronika Wilkosz  – bramkarki, 
oraz Marta Wojtkowiak (7), Karolina Chojnacka (4), Kamila Stankiewicz, Natalia Niedzielska (2), Agnieszka Siwka (7), Marta Giszczyńska (9), Martyna Bigoszewska - Jackowiak (4), Maja Bielińska (3), Martyna Rachela (1), Martyna Dolacińska (1), Monika Walkowska (2), Joanna Różańska (5), Ewa Nowicka (3), Weronika Kowalczyk.
 
Roman Solarek/ foto Roman Strugalski 
 
 
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,pelne-trybuny-i-okazala-wygrana-mks-urbis-gniezno.html