Przed piłkarzami poznańskiej klasy okręgowej szósta tegoroczna seria meczów, a w sumie już XXI. Liderujących w klasyfikacji graczy Mieszka czeka kolejny ważny mecz, w którym rywalem będzie zespół środka tabeli – Piast Kobylnica. Sobotni rywal biło-niebieskich aktualnie plasują się na 10 miejscu w tabeli z dorobkiem 25 punktów.
Jest to bez wątpienia niewygodny rywal, który niejednokrotnie „napsuł” krwi wyżej sklasyfikowanym rywalom. W tym sezonie punkty z Piastem straciły już zespoły poznańskiej Wiary Lecha i Vitcovii Witkowo. W kontekście tego pojedynku trudno nie wspomnieć o Marku Kulczaku, który występuje obecnie w barwach klubu z Kobylnicy, a ma za sobą występy w barwach klubu z Strumykowej. Było to jednak już bardzo dawno temu, kiedy to mieszkowcy poprzedni raz występowali w zmaganiach „okręgówki”.
Tradycją tej rundy jest fakt, że Mieszko nie dysponuje swoim najsilniejszym składem. Nadal niezdolni do gry są Krzysztof Jackowiak i Adam Konieczny, a pod znakiem zapytania stoi występ lekko kontuzjowanego Adriana Bartkowiaka. Po pauzie „kartkowej” wraca natomiast Wojciech Gąsiorowski.
W pierwszym meczu obu ekip, na boisku w Gruszczynie, Piast przegrał z Mieszkiem 1:3, a gole dla naszej drużyny zdobywali: Jacek Kopaniarz – dwa i Wojciech Gąsiorowski.
Sobotnie spotkanie zaplanowano na godzinie 17.00 na stadionie przy ulicy Strumykowej, a jako arbiter główny poprowadzi je Tomasz Szlauderbach z Poznania.
Mieszko Gniezno/ foto archiwum SportGniezno.pl
Drugi tegoroczny występ przed własną publicznością czeka w sobotę 29 kwietnia piłkarzy Mieszka Gniezno. Podopieczni Mariusza Bekasa zmierzą się tym razem przed własną publicznością z Piastem Kobylnica.