Nie udało się piłkarzom ręcznym Szczypiorniaka Bank Spółdzielczy Gniezno, potrzymać miana drużyny niepokonanej w rozgrywkach III ligi w trwającym sezonie 2021/2022.
W niedzielę 13 lutego podopieczni Macieja Olejniczaka, w hali GOSIR mieszczącej się przy ulicy Sportowej 5 w Gnieźnie, podejmowali zespół rezerw TS ZEW Świebodzin. W meczu, w którym walka o każdy punkt toczyła się do samego końca lepszymi w tej konfrontacji okazali się młodzi piłkarze ręczni z Świebodzina wygrywając spotkanie jednym punktem 24:23. Trzynastka w tym przypadku okazała się szczęśliwa dla zespołu rezerw TS ZEW Świebodzin, gdyż tym zwycięstwem przerwali oni trwającą passe zwycięstw zespołu Szczypiorniaka Bank Spółdzielczy Gniezno od początku sezonu 2021/2022.
A jak do tego doszło że gnieźnianie po zaciętym spotkaniu musieli uznać wyższość młodego zespołu z Świebodzina. Otóż początek meczu w wykonaniu ,,Wilków” trzeba przyznać był bardzo nerwowy. Podopieczni Macieja Olejniczaka wprawdzie atakowali lecz nie potrafili celnymi rzutami umieścić piłkę w bramce rywala w przeciwieństwie do graczy z Świebodzina. Za potwierdzenie może świadczyć fakt że po czwartej minucie pierwszej połowy na tablicy wyników widniał wynik 4:0 dla gości. ,,Wilki” pierwszy punkt meczowy zdobyli dopiero w piątej minucie. I było 4:1 dla zespołu z Świebodzina. W kolejnych minutach gra gnieźnian wyglądała znacznie lepiej, wprawdzie to goście najczęściej prowadzili różnicą dwu punktową lecz zawodnicy Szczypiorniaka starali się niwelować ich prowadzenie. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się jednopunktowym prowadzeniem gości z Świebodzina 10:9 co mogło zwiastować że o tym kto wygra niedzielny mecz zadecyduje druga część meczu.
Początek drugiej części spotkania pomiędzy Szczypiorniakiem Bank Spółdzielczy Gniezno a TS ZEW II Świebodzin rozpoczął się dla gospodarzy wyśmienicie gdyż zaraz po wznowieniu gry doprowadzili do remisu 10:10. W 34 minucie podopieczni Macieja Olejniczaka po raz pierwszy w niedzielnym meczu wyszli na prowadzenie jedną bramką 12:11 a po kolejnym celnym trafieniu prowadzili 13:11. Radość z dwupunktowego prowadzenia ,,Wilków” nie trwała długo gdyż w kolejnych minutach goście doprowadzili do stanu 13:13. I walka o każdy punkt po którym jedna jak i druga drużyna wychodziła na prowadzenie trwała do samego końca niedzielnego meczu. O pierwszej porażce ,, Wilków” w sezonie zadecydowała końcówka niedzielnego spotkania a właściwie jej ostatnie sekundy. Na dwadzieścia sekund przed końcem w meczu na tablicy wyników widniał wynik 23:23 a bramka na wagę zwycięstwa i to dla zespołu z Świebodzina została zdobyta na dwie sekundy przed zakończeniem meczu co skutkowało że to rezerwy TS ZEW wygrały całe spotkanie 24:23.
Roman Strugalski + foto – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ