Zespół Zjednoczonych Trzemeszno, występujący w rozgrywkach wielkopolskiej IV ligi grupy północnej, w trzecim spotkaniu trwającej rundy rewanżowej sezonu 2013/2014, po wcześniejszej porażce u siebie z Sokołem Pniewy w stosunku 2:1 i remisie wyjazdowym 2:2 z Pogoniom Lwówek w końcu na swoim koncie zapisał komplet trzech punktów. W sobotę 5 kwietnia piłkarze z grodu Kilińskiego w meczu na własnym trenie pokonali beniaminka czwartoligowych zmagań zespół Płomienia Przyprostynia w stosunku 2:0.
O zwycięstwie podopiecznych Łukasza Kańczukowskiego, zadecydował druga odsłona sobotniego meczu. Pierwsza cześć meczu zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Walka o piłkę najczęściej toczyła się w środkowej połowie części boiska przez co obie drużyny nie stworzyły sobie klarownych sytuacji do oddania celnych strzałów na jedną jak i drugą bramkę. O wiele ciekawszy przebieg miała druga połowa meczu w wykonaniu Zjednoczonych Trzemeszno i Płomienia Przyprostynia. Początek drugiej odsłony meczu nie rozpoczął się dość pomyślnie do zespołu z Trzemeszna. Już w 54 minucie plac gry za faul przed polem karnym na Szymonie Szulcu zawodniku z Przyprostyni, w następstwie którego ujrzał czerwoną kartkę musiał opuścić golkiper gospodarzy Zjednoczonych - Szymon Płoszyński, którego zastąpił między słupkami trzemeszyńskiej bramki Damian Lewandowski. Po tym zdarzeniu goście wykonywali rzut wolny z 17 metra, po którym to mogli wyjść na jednobramkowe prowadzenie. Tak się jednak nie stało gdyż uderzoną piłkę przez Szymona Szulca samego poszkodowanego w wcześniejszym zajściu i zmierzającą do bramki z Trzemeszna zdołał wybić z linii brakowej Szymon Płoszyński, ratując tym samym swój zespół od straty gola.
W 61 minucie zespół z grodu Kilińskiego, cieszył się z zdobytego gola i prowadzenia w meczu 1:0. Golkipera z Przyprostyni – Przemysław Króla, pokonał Krzysztof Majchrzak po podyktowanym rzucie karnym po wcześniejszym faulu na Adamie Koniecznym. Sześć minut później czyli w 67 minucie zespół z Trzemeszna, z zdobył drugą bramkę prowadząc z zespołem z Przyprostyni już 2:0. Autorem drugiego gola dla zespołu z Trzemeszna okazała się ponownie Krzysztof Majchrzak, który dobił piłkę do pustej bramki gości z 10-tego metra, po wcześniejszej akcji i strzale z 20-tego metra w wykonaniu Waldemara Kuczyńskiego, po którym piłka odbiła się od słupka bramki gości i spadła pod nogi Majchrzaka.
W 79 minucie goście z Przyprostyni, mogli zdobyć gola kontaktowego niestety sytuacji sam na sam z golkperem Zjednoczonych Trzemeszno- Damianem Lewandowskim, nie potrafił wykorzystać jeden z zawodników z Przyprostyni posyłając piłkę z 14-go metra zamiast do bramki to obok jej słupka.
A że więcej bramek w meczu obie drużyny już nie zdobyły w tym układzie mecz zakończył się zwycięstwem drużyny Zjednoczonych Trzemeszno w stosunku 2:0.
Kolejne spotkanie zespół z Trzemeszna rozegra dopiero 19 kwietnia podejmując u siebie drużynę Lubuszanina Trzcianka. Spotkanie wyjazdowe w ramach derbów wielkopolskie z Meiszkiem-Carbon Gniezno, przewidziane na 12 kwietnia zostało przełożone na środę 23 kwietnia.
Skład Zjednoczonych Trzemeszno: Szymon Płoszyński, Damian Lewandowski, Michał Fajfer, Mikołaj Humański, Michał Kachniarz, Adam Konieczny, Waldemar Kuczyński, Krzysztof Majchrzak, Marcin Nowak, Łukasz Popielisk, Patryk Sobucki, Michał Wiśniewski, Krzysztof Chojnacki, Łukasz Kańczukowski, Grzegorz Meller, Konrad Nadolny, Hubert Siwa
Roman Strugarski/foto archiwum SportGniezno.pl
