W środowy wieczór 28 lutego w ramach jednostki treningowej pierwszy zespół Mieszka Gniezno, rozegrał grę wewnętrzną mając za przeciwnika drugą drużynę biało-niebieskich prowadzoną przez trenera Tomasza Zakrzewskiego a występującą w rozgrywkach wielkopolskiej klasy B Proton grupie 5.
Do meczu doszło na pełnowymiarowym boisku ze sztuczną nawierzchnią trawiastą przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie. Spotkanie było dobra okazją do obserwacji młodych adeptów reprezentujących rezerwy Mieszka przez duet trenerski Urbaniak – Bzdęga. Ostatecznie lepszymi w tej konfrontacji piłkarskiej okazali się czwartoligowcy wygrywając zdecydowanie z zapleczem swojej drużyny aż 13:1. Podopieczni Przemysława Urbaniaka i jego asystenta Tomasza Bzdęgi, którego po dłuższym czasie zobaczyliśmy w akcji na boisku przystąpili do tego pojedynku w dość eksperymentalnym składzie co nie przeszkodziło w tym że to zespół seniorów od początku kontrolował przebieg gry na boisku dokumentując go gradem bramek zdobytym na swoich młodszych kolegach z drugiego zespołu. W szeregach pierwszej drużyny Mieszka zabrakło między innymi takich piłkarzy, którzy tego dnia od sztabu szkoleniowego dostali wolne jak Michała Steinke, Dawida Radomskiego, Patryka Szafrana, Krzysztofa Wolkiewicza, Adama Koniecznego, Miłosza Brylewskiego, Dawida Urbaniaka czy Damiana Garstki. Czwaroligowcy swój festiwal strzelecki rozpoczęli już w 4 minucie zdobytą bramką przez Zawodnika Testowanego, którą to wyszli na prowadzenie 1:0. W 8 minucie seniorzy Mieszka prowadzili 2:0 po golu zdobytym ponownie przez Zawodnika Testowanego, który wygrał pojedynek sam na sam z golkiperem rezerw drugiej drużyny Mikołajem Frankowskim. Nie upłynęły kolejne cztery minuty a seniorzy biało-niebieskich prowadzili już 3:0. Błąd w wybiciu piłki przez golkipera rezerw Mieszka – Frankowskiego w własnym polu karnym na bramkę zamienił Jaku Hoffmann pakując ją do bramki swojego rywala z 6 metra. W 16 minucie przepięknym uderzeniem z 20 metra popisał się w ekipie pierwszej drużyny – Kacper Zimmer, po którym piłka wylądowała w siatce bramki rezerw biało-niebieskich. I czwartoligowcy w tym momencie prowadzili już 4:0. Minutę później po kolejnym błędzie tym razem bramkarza i obrońcy rezerw Mieszka, seniorzy pierwszej zdobyli piątego gola i było 5:0 da czwartoligowca. Gola na swoim koncie tym razem zapisał Adrian Krupka a była to druga bramka zdobyta przez pomocnika tej drużyny w środowym spotkaniu. Rezerwy biało-niebieskich na stracone pięć goli odpowiedzieli zdobytą bramką w 31 minucie zmniejszając prowadzenie pierwszej drużyny na 5:1. Autorem gola jak się później okazało jedynego w środowym meczu przez zespół drugiego Mieszka okazał się Daniel Grzeczka. Po tym straconej bramce przez seniorów Mieszka, wszystko wróciło do normy gdyż do końca pierwszej połowy czwartoligowcy swojemu rywalowi zaaplikowali jeszcze cztery gole schodząc na przerwę z wynikiem 9:1. I tak szóstą bramkę na swoim koncie w 35 minucie w pierwszym zespole Mieszka zapisał na swoim koncie Krzysztof Salaty, umieszczając piłkę w bramce swojego rywala uderzeniem głową z 5 metra po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Kacpra Zimmera. Sekundę po wznowieniu gry po zdobytej szóstej bramce przez pierwszy zespół Mieszka, gola numer siedem zdobył Testowany. W 36 minucie bramkę numer osiem na swoim koncie zapisał Jakub Hoffman a ostatniego dziewiątego gola po indywidualnej akcji i minięciu bramkarza rezerw Mieszka w swoim polu karnym zdobył Tomasz Kaźmierczak z 4 metra.
Po zmianie stron obraz gry na boisku przy Strumykowej w Gnieźnie, nie uległ zmianie. Zespół prowadzony przez Przemysława Urbaniaka i Tomasz Bzdęgę nadal kontrolował przebieg wydarzeń na boisku a co za tym idzie zdobył kolejne cztery bramki nie tracąc przy okazji żadnej. I tak w 50 minucie seniorzy biało-niebieskich podwyższyli swoje prowadzenie na 10:1 po zdobytej bramce uderzonej bezpośrednio 20 metra przez Kacpra Zimmera. Dwie minuty później pierwszy zespół Mieszka prowadził już 11:1 po golu zdobytym tym razem przez Igora Drzażdzyńskiego, który golkipera rezerw biało-niebieskich pokonał strzałem z dystansu z około 16 metra. Dwie ostatnie bramki były już autorstwa zawodnika Testowanego w pierwszym zespole w 74 i 88 minucie co w końcowym obrachunku dało pewne zwycięstwo drużynie seniorów Mieszka Gniezno w stosunku aż 13:1. Co do poczynań podopiecznych Tomasza Zakrzewskiego w drugiej części spotkania środowego, to próbowali nawiązać z piłkarzami pierwszej drużyny Mieszka równorzędną walkę a co za tym idzie próbowali stwarzać sobie sytuacje strzeleckie lecz nic z tego konkretnego nie wynikało.
Rezerwy Mieszka Gniezno, czeka teraz dalszy okres przygotowawczy do startu rundy rewanżowej sezonu 2023/2024 w wielkopolskiej klasie B Proton grupie V. Zaś zespół seniorów Mieszka Gniezno, przygotowuje się do walki wielkopolskiego Pucharu Polski w ramach 1/16 finału w dniu 9 marca gdzie we Wrześni zmierzy się z miejscową Victorią. A tydzień później podopiecznych Przemysława Urbaniaka i Tomasza Bzdęgi, czeka start w rozgrywkach IV ligi ARTBUD w dniu 16 marca. W tym dniu już na nowej płycie boiska przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie, gdzie zostanie ona oficjalnie oddana do użytku o godzinie 18.00 gnieźnianie podejmą Kotwicę Kórnik.
Skład seniorów Mieszka Gniezno: Budasz, Pepliński, Franczak, Testowany2, Szalaty, Krupka, Kaźmierczak, J. Hoffmann, Zimmer, Drzażdzyński, Testowany3
Rezerw: Testowany1, Olejniczak, Bzdęga
Skład rezerw Mieszka Gniezno; Frankowski, Fredyk, Śnieciński, Wójcik, Bujanowski, Grzeczka, Grzeszczak, Trzaskawka, Poltaszewski, K. Hoffmann, O. Tomczak, Buczkowski, Międzybłodzki, Strebkov, Splis
Roman Strugalski + foto – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
.png)