Piłka ręczna w naszym wykonaniu to duża dawka zdrowych emocji i niezapomniane wrażenia

2018-10-31

Z Romanem Solarkiem, trenerem MKS Urbis Gniezno o postawie drużyny, najbliższym rywalu w pierwszej lidze, meczowych planach juniorek oraz na temat gnieźnieńskich kibiców piłki ręcznej rozmawia Łukasz Gądek

Można powiedzieć, że po niemrawym początku rozgrywek wracacie na właściwe tory. Jest Pan póki co zadowolony z postawy drużyny?
 
W tym sezonie nasza liga jest dość wyrównana. Do tego mamy więcej zespołów. My po 5 kolejkach mamy na swoim koncie obecnie 3 wygrane i 2 porażki. Przed nami kolejne mecze i z optymizmem patrzymy w przyszłość. 
Przed Wami kolejny mecz ligowy – tym razem zmierzycie się w starej hali z 
 
MKS – em Karczew. Co można powiedzieć o tym zespole?
 
Już w najbliższą sobotę 3 listopada zagramy kolejne spotkanie. Tym razem mecz odbędzie się na starej hali. Jest to spowodowane odbywającymi się w ten weekend na nowej hali Mistrzostwami Polski w Brazylijskim jiu  - jitsu. Nasz najbliższy przeciwnik to beniaminek, a z takimi zespołami zawsze gra się trudno. W minionym sezonie to my występowaliśmy w takiej roli a wynik końcowy państwo znacie. Na pewno czeka nas trudny mecz i walka o kolejne trzy punkty.
 
Nawiązując do najbliższego rywala to z pewnością Karczew powinien się Panu dobrze kojarzyć chociażby ze względu na wicemistrzostwo Polski Waszych juniorek. Wracają wspomnienia?
 
Sama miejscowość jak najbardziej dobrze się kojarzy. Wywalczenie Wicemistrzostwa Polski to wspaniałe osiągnięcie, ale i też już historia. Trzeba iść do przodu. Sama drużyna z Karczewa już mniej dobrze się kojarzy. W zeszłorocznych rozgrywkach centralnych juniorek młodszych w ¼ Finału przegraliśmy właśnie z tą ekipą.
 
Jak prezentuje się na dzień dzisiejszy kadra pierwszego zespołu? Czy wszystkie zawodniczki będą do Pana dyspozycji w najbliższym meczu?
 
Mamy do tego meczu jeszcze kilka dni. Jeżeli nic się nie wydarzy to będziemy mieli do dyspozycji wszystkie nasze zawodniczki. 
 
Jak kształtują się najbliższe plany zespołu juniorek – wspomnianych już wcześniej wicemistrzyń Polski?
 
Drużyna juniorek nie zaczęła dobrze tego sezonu przegrywając pierwsze swoje spotkanie w Wielkopolskiej Lidze Juniorek w Dopiewie. W minioną sobotę w Poznaniu zagrały jednak zdecydowanie lepiej i pokonały tamtejsze Pyrki. Najbliższe i - co za tym idzie - najważniejsze spotkanie rozegrają z Panterami Dopiewo w Gnieźnie 19 listopada.
 
Na koniec takie pytanie: jak chciałby Pan zachęcić gnieźnieńskich kibiców żeby jeszcze liczniej przybywali na Wasze mecze?  
 
Tych co przychodzą regularnie na trybuny, aby oglądać nasze mecze nie trzeba specjalnie zapraszać. Wiedzą, że podczas naszych spotkań nie można się nudzić. Grono kibiców cały czas się powiększa i to nas bardzo cieszy. Bo przecież chcemy i gramy właśnie dla kibiców. Tych, którzy jeszcze nie odwiedzili nas zapraszam gorąco. Przyjdźcie, zobaczcie a na pewno zostaniecie z nami na stałe. Piłka ręczna w naszym wykonaniu to duża dawka zdrowych emocji i niezapomniane wrażenia. 
 
Dziękuję za rozmowę
 
Dziękuję również
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,pilka-reczna-w-naszym-wykonaniu-to-duza-dawka-zdrowych-emocji.html