Po zaciętym meczu drużyna Sklep Polski MKK Gniezno ku radości miejscowej publiczności wygrywa!

2018-01-14

Swoje pierwsze spotkanie ligowe w nowym roku kalendarzowym 2018 a czwarte z rundy rewanżowej sezonu 2017/2018 w ramach rozgrywek II ligi PZKosz mężczyzn rozegrał w sobotę 13 stycznia zespół Sklep Polski MKK Gniezno.

Po przykrej porażce ubiegłotygodniowej w Trójmieście z zespołem rezerw Asseco w stosunku 86:83. Koszykarze z Pierwszej Stolicy Polski, we własnej hali II LO w Gnieźnie, podejmowali przed własną publicznością zespół AZS UKM PBDI z Torunia. Gnieźnianie jeszcze przed rozpoczęciem sobotniego meczu zdawali sobie sprawę że będzie to na pewno ciężkie spotkanie dla  nich gdyż przed tą rywalizacją pod koszem o kolejne ligowe punkty mistrzowskie muszą oni wymazać z głowy ostatni mecz w Gdyni i wyjść na parkiet by wywalczyć, o tak bardzo potrzebne, zwycięstwo. I tak też było podopieczni Arkadiusza Konowalskiego, bowiem w pełni zrehabilitowali się za ubiegłotygodniową porażkę w Gdyni. Trzynastka bowiem okazała się bardzo szczęśliwa dla gnieźnian, gdyż odprawili oni po bardzo zaciętym meczu zespół AZS UKM PBDI z Torunia z kwitkiem do domu ogrywając go w stosunku 96:89.

Kibice, którzy zjawili się w sobotnie popołudnie w hali 2 LO w Gnieźnie na pewno nie mogli powiedzieć, że byli zawiedzeni. Drużyna Sklep Polski MKK Gniezno znana jest z tego, że lubi serwować swoim sympatykom zdrowe emocje sportowe. Nie inaczej było tym razem. Mecz zaczął się od wymiany ciosów. Pierwsi zaraz po rozpoczęciu meczu punkty zdobyli goście z Torunia. Celne za dwa do kosza gnieźnian trafi w zespole przyjezdnym Radosław Plebiak. Odpowiedź koszykarzy Sklep Polski MKK Gniezno, na stracone punkty była wręcz natychmiastowa. Za dwa oczka trafił Marek Sobkowiak, którzy następnie celnie do kosza gości trafiał trzykrotnie z wolnych rzutów  przez co miejscowi wyszli na prowadzenie 5:2. Goście co było do przewidzenia ruszyli do odrabiania strat punktowych doprowadzając na 3 minuty przed końcem kwarty do remisu 10:10. Ostatnie minuty pierwszej kwarty należały jednak do koszykarzy z grodu Lecha, którzy wygrali ją 23:17. Druga kwarta sobotniego meczu podobnie jak pierwsza miała bardzo zacięty i wyrównany przebieg. Na potwierdzenie tego może świadczyć fakt iż torunianie zniwelowali prowadzenie gnieźnian z sześciu oczek po pierwszej kwarcie do czterech punktów 25:21. Ostatecznie jednak Sklep Polski MKK Gniezno i drugą kwartę rozstrzygnął na swoją korzyść wygrywając ją pięcioma punktami 27:22 i na przerwę schodził prowadząc z zespołem z Torunia 50:39.

Trzecia  kwarta sobotniego meczu zaczęła się dość nerwowo, gnieźnianie przestrzeliwali z dość łatwych pozycji, z czego korzystali akademicy z Torunia dostając się na linię rzutów osobistych (38 w całym meczu). Dobry fragment  gry gości i mały przestój gospodarzy spowodował, że torunianie na dwie minuty przed zakończeniem trzeciej kwarty  wyszli na jedno punktowe prowadzenie 63:62 wygrywając ją ostatecznie 24:17 co dało torunianom to że zbliżyli się na 4 punkty do gnieźnian przed ostatnią odsłoną spotkania 63:67, która miała rozstrzygnąć o zwycięstwie jednej lub drugiej drużyny.

Ostatnia kwarta czyli czwarta sobotniego meczu, to prawdziwy horror wykonaniu gnieźnian, który jednakże zakończył się dla nich heppy endem. Początek niej należał do gnieźnian, którzy utrzymywali przewagę pięciopunktową nad swoim rywalem 78:72. Jednak z upływem czasu ta różnica punktowa stopniała i goście po raz drugi w meczu doprowadzili do remisu 78:78. Kilka słów motywacyjnych na ławce trenerskiej Arkadiusza Konowalskiego spowodowało to że gracze Sklepu Polskiego MKK, przebudzili się i wrócili do swojej skutecznej gry odzyskując kilkupunktowe prowadzenie, wykorzystując błędy w obronie swojego rywala oraz wykonywali celnie rzuty osobiste. Końcówka meczu trwała dość długo, bo jedni i drudzy wykorzystywali wcześniej wspomniane rzuty osobiste. Koniec końców z tej bardzo zaciętej rywalizacji pod koszem zwycięsko wyszli gnieźnianie wygrywając cały mecz 96-89.

Statystyki: Golasiński (19pkt, 6as, 5zb), Szydłowski (14pkt, 8zb), Dobrzycki (13pkt, 7zb, 7as), Sobkowiak (12pkt, 11zb), Rau (11pkt, 3as), Wietrzyński (8pkt, 2zb), Kotwasiński (8pkt, 2zb, 2as), Leśniczak (5pkt, 2as, 2zb), Pawełczyk (4pkt), Szkopiński (2pkt, 3stl), Nocek, Banaszak

Sklep Polski MKK Gniezno – AZS UMK PBDI Toruń 96-89

Gnieźnieńska publika ponownie nie zawiodła swojej drużyny żywiołowo dopingując w najtrudniejszych momentach meczu. Dla nich wielkie dzięki !! W najbliższą środę 17 stycznia zespół Sklep Polski MKK Gniezno rozegra kolejne swoje spotkanie mistrzowskie. O godzinie 20.00 w hali II LO w Gnieźnie, przeciwnikiem drużyny z grodu Lecha będzie zespół Obry Kościan, który ostatnimi czasy jest w mocnym gazie. Zapowiada się kolejny horror !!

Kolejny mecz w Gnieźnie już w środę 17 stycznia.

Sklep Polski MKK Gniezno – Obra kościan

Środa 17.01.2018  godz. 20.00.

ul Łubieńskiego, Hala 2 LO w Gnieźnie

Na to spotkanie już dziś serdecznie zapraszamy.


Roman Strugalski/ FotoIntro.pl
 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,po-zacietym-meczu-druzyna-sklep-polski-mkk-gniezno-ku-radosci.html