Listopadowe akcje Lecha stoją pod znakiem czytania książek dzieciom. We współpracy z poznańskim Wydawnictwem Zakamarki piłkarze Kolejorza odwiedzą cztery przedszkola mieszczące się w stolicy Wielkopolski.
- W październiku lechici odwiedzali szkoły podstawowe i przeprowadzali w nich lekcje wychowania fizycznego. Namawiali do ruchu i bardziej aktywnego trybu życia - mówi Krzysztof Garsztka, dyrektor marketingu Lecha Poznań. - Teraz odwiedzamy przedszkola. Chcemy pokazać, że panowie potrafią poświęcać czas najmłodszym w bardzo różnych sytuacjach. To też kontynuacja naszej akcji mającej na celu wzmacniającej więzy ojców z dziećmi.
Piłkarze będą czytać dzieciom książki o przygodach Alberta Albertsona autorstwa Gunilli Bergström, wydawanych przez poznańskie Wydawnictwo Zakamarki. To niedługie, świetnie zilustrowane historie, inspirowane codziennością. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje - radość zabawy, ciekawość świata, ale też złość czy strach - a rodzice widzą sytuacje i postawy, które dotyczą ich samych: poranny pośpiech, usypianie dziecka, chwila odpoczynku przy lekturze gazety.
- Książki te pokazują relację między tatą a dzieckiem, w której zachowana jest dobra równowaga, a wszystko doprawione jest subtelnym humorem. Mamy nadzieję, że zarówno lechici, jak i dzieci zaprzyjaźnią się z Albertem i jego tatą, a wspólna głośna lektura będzie równie świetną zabawą jak gra w piłkę - mówi Katarzyna Skalska, dyrektor i redaktor naczelna Wydawnictwa Zakamarki.
Podczas spotkania lechici opowiedzą też o swoim zawodzie, odpowiedzą na pytania przedszkolaków, a także będą rozdawali autografy oraz upominki od Lecha Poznań i Zakamarków.
KKS Lech Poznań