Podział punktów w ligowej tabeli Tarnovi Tarnowo Podgórne z Mieszkiem Gniezno!

W czwartek 8 czerwca na finiszu czwartoligowych zmagań podopieczni Przemysława Urbaniaka i jego asystenta Tomasza Zakrzewskiego, udali się do Tarnowa Podgórnego gdzie w ramach 32 kolejki ligowej a 14 rewanżowej rundy wiosennej sezonu 2022/2023 podejmowani byli przez zespół miejscowej Tarnovii. Obu drużyną dane było walczyć pomiędzy sobą o punkty ligowe w rozgrywkach czwartoligowych sezonu 2022/2023 a było to jesienią ubiegłego roku. W 15 kolejce ligowej 5 listopada w Gnieźnie, gdzie doszło do tej konfrontacji piłkarskiej pomiędzy obiema drużynami lepszymi okazali się zawodnicy zespołu seniorów Mieszka, pokonując Tarnovię Tarnowo Podgórne po zaciętym spotkaniu 5:4. Wynik tamtego spotkania z jesieni 2022 to już niestety historia. Przed czwartkowy spotkaniem rewanżowym należy zadać sobie pytanie czy Mieszku Gniezno, uda się drugi raz w sezonie pokonać zespół Tarnovii Tarnowo Podgórne i to na jego terenie oraz przed własną publicznością. Na to pytanie nie przed czwartkowym spotkaniem nie można była dać jednoznacznej odpowiedzi. W ostatniej 32 kolejce ligowej bowiem Tarnovia Tarnowo Podgórne pokonała w meczu wyjazdowym Wartę Międzychód w stosunku 4:3 a zespół Mieszka Gniezno zremisował u siebie 2:2 z ekipą Victorii Września. Faworytem meczu w Tarnowie Podgórnym niewątpliwie byli podopieczni Przemysława Urbaniaka, którzy przed tym meczem plasowali się w ligowej tabeli na wysokim trzecim miejscu. Z kolei drużynę z Tarnowa Podgórnego od mieszkowców co z pewnością nie stawiało tej ekipy piłkarskiej na straconej pozycji w możliwości urwania punktów gnieźnianom dzieliła różnica dziewięciu pozycji gdyż gospodarz czwartkowego meczu plasował się przed nim na 12 pozycji. Podopieczni Macieja Palka dopięli jednak swego urywając punkty trzeciej drużynie zmagań czwartoligowych gdyż po zaciętym spotkaniu odnotowali remis 1:1, który sprawił że Mieszko Gniezno, drugi raz z rzędu w ostatnim czasie podzieliło się z swoim rywalem punktami w ligowej tabeli.

Przechodząc jednak do samych wydarzeń boiskowych w potyczce piłkarskiej Tarnovii Tarnowo Podgórne z Mieszkiem Gniezno. To czwartkowe spotkanie od początku miało dość wykonany przebieg. Obu drużyną w pierwszej połowie udało się stworzyć kilka dogodnych sytuacji strzeleckich, z których jednak nie padły bramki co spowodowało że ta część spotkania zakończyła się wynikiem bezbramkowych. Na godne odnotowania w pierwszej części spotkania zasługują następujące sytuacje strzeleckie piłkarzy obu drużyn. I ta pierwszą z takich już w 8 minucie zapisali na swoim koncie gnieźnianie. Piłkę za pola karnego gospodarzy uderzył Gracjan Konieczny lecz ta wpadła wprost w ręce golkipera Tarnovii – Tomasza Figlerowicza. Dwie minuty później odpowiedzieli na sytuację strzelecką gości gospodarze. Z ostrego konta uderzył piłkę w ekipie miejscowej Marcin Łażewski, lecz na posterunku był golkiper Mieszka – Patryk Szafran broniąc strzał zawodnika gospodarzy. W13 minucie groźnie zrobiło się ponownie pod bramką Tarnovii. Po zagraniu piłki przez Krzysztofa Wolkiewicza do niepilnowanego Jakuba Hoffmann, ten zdecydował posłać ją z 18 metra w stronę bramki gospodarzy. Uderzona piłka jednak przez Hoffmanna nie znalazła drogi bezpośredniej do bramki gospodarzy lecz tylko poszybowała nad jej poprzeczką. Na odpowiedź drużyny z Tarnowa Podgórnego na sytuację z 13 minuty w wykonaniu gnieźnian kibice musieli czekać aż do 27 minucie. Wtedy to Paweł Bednarski znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem gnieźnian Patrykiem Szafranem. Na szczęście bramkarz Mieszka Gniezno, zachował zimną krew do samego końca broniąc strzał z bliskiej odległości Bednarskiego. Kończąc jednak godne do napisania sytuacje strzeleckie z pierwszej połowy czwartkowego meczu nie należy ominąć tej z 45 minuty w wykonaniu gnieźnian, po której to przyjezdni mogli objąć prowadzenie. Otóż z 11 metra po szybkiej kontrze strzał na bramkę gospodarzy w szeregach biało-niebieskich oddał Tomasz Bzdęga. Piłkę którą zmierzała wprost do bramki Tarnovii zdołał jednak wybronić golkiper tej drużyny Tomasz Figlerowicz posyłając ją w ostatnim momencie na rzut różny. Tak wyrównany przebieg pierwszej połowy zapowiadał spore emocje w drugiej odsłonie czwartkowego meczu.  I tak też było.

Początek drugiej połowy spotkania pomiędzy Tsrnovią Tarnowo Podgórne a Mieszkiem otworzyła sytuacja z 47 minuty w wykonaniu gospodarzy kiedy to Paweł Bednarski znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem Mieszka – Patrykiem Szafranem. Bramkarz Mieszka Gniezno, wychodząc do tej sytuacji skrócił jednak kąt uderzonej piłki i udaną interwencją posłał ją poza swoje pole karne. W 53 minucie bramkarz Mieszka musiał jednak skapitulować po kolejnej szybkiej akcji drużyny Tarnovii. Wprawdzie obronił on uderzoną piłkę z 20 metra z ostrego konta przez Denisa Makhno lecz ta wypadła mu z rąk i wytoczyła się pod nogi Damiana Pawlaka, któremu nie pozostało nic jak tylko celnym uderzeniem z 3 metra umieścić ją w pustej bramce gnieźnian. Od tego momentu gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0. Radość z prowadzenia podopiecznych Maciej Palki trwała aż dwie minuty. W 55 minucie bowiem mieliśmy remis 1:1 po tym jak po strzale z 11 metra Tomasza Bzdęgi, golkiper gospodarzy Tomasz Figlerowicz broniąc strzał pomocnika Mieszka posłał ją na 16 metr gdzie znajdował się Jakub Hoffmann. Pomocnik Mieszka Gniezno, który w ostatnim czasie perfekcyjnie wykorzystuje takie prezenty posłał ponownie piłkę w stronę bramki Tarnovii, a ta znalazła drogę do niej wpadła do jej siatki. W kolejnych minutach drugiej połowy piłkarze obu drużyn wprawdzie stwarzali sobie dogodne sytuacje strzeleckie lecz nic z nich wynikało. W tym układzie spotkanie zakończyło się remisem 1:1 co spowodowało że oba zespoły podzieliły się po nim punktami w ligowej tabeli.

A już w niedzielę 11 czerwca zespół Mieszka Gniezno, rozegra swoje przedostanie spotkanie mistrzowskie sezonu  2022/2023. O godzinie 12.00 biało-niebiescy na płycie pełnowymiarowego boiska z sztuczną nawierzchnią trawiastą przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie podejmować będą ekipę Iskry Szydłowo.

Skład Mieszka Gniezno: Patryk Szafran, Adrian Franczak (75’ Damian Garstka), Michał Steinke, Robert Pepliński, Jakub Hoffmann, Gracjan Konieczny, Tomasz Bzdęga, Kacper Zimmer (75’ Stanisław Piotrowski), Dawid Radomski, Miłosz Brylewski, Krzysztof Wolkiewicz

Wyniki 32 kolejki – 8 czerwca

Kotwica Kórnik - Centra Ostrów Wielkopolski 4:3   
SKP Słupca     - LKS Gołuchów 1:0   
Obra Kościan - Huragan Pobiedziska 2:0
Nielba Wągrowiec - Polonia 1912 Leszno 2:1
Iskra Szydłowo - Warta Międzychód 5:0
Tarnovia Tarnowo Podgórne - Mieszko Gniezno 1:1
Victoria Września     - Polonia 1908 Marcinki Kępno     2:3
Noteć Czarnków - Victoria Skarszew 3:0 (w)   
Lipno Stęszew - Korona Piaski 2:1   

Tabela po 32 kolejkach

				RAZEM				DOM				WYJAZD				MECZE BEZPOŚREDNIE
	Nazwa	M.	Pkt.	Z.	R.	P.	Bramki	Z.	R.	P.	Bramki	Z.	R.	P.	Bramki	M.	Pkt.	Z.	R.	P.	Bramki
1.	Noteć Czarnków	31	67	20	7	4	90-35	9	4	2	48-17	11	3	2	42-18
2.	Nielba Wągrowiec	32	64	20	4	8	63-29	9	3	4	31-15	11	1	4	32-14
3.	Mieszko Gniezno	32	59	17	8	7	61-43	12	1	3	37-20	5	7	4	24-23
4.	Lipno Stęszew	32	57	16	9	7	64-41	7	5	4	31-28	9	4	3	33-13
5.	Centra Ostrów Wielkopolski	32	56	17	5	10	65-50	11	3	2	42-21	6	2	8	23-29
6.	Kotwica Kórnik	32	55	14	13	5	66-39	8	6	2	40-25	6	7	3	26-14
7.	Victoria Września	32	46	12	10	10	53-49	7	4	5	28-22	5	6	5	25-27
8.	Korona Piaski	32	45	12	9	11	51-41	7	4	5	26-17	5	5	6	25-24
9.	Iskra Szydłowo	32	43	12	7	13	52-67	11	2	3	30-16	1	5	10	22-51
10.	LKS Gołuchów	32	41	12	5	15	40-54	7	3	6	23-21	5	2	9	17-33
11.	Huragan Pobiedziska	32	40	11	7	14	45-46	6	5	5	25-19	5	2	9	20-27	2	3	1	0	1	3-3
12.	Tarnovia Tarnowo Podgórne	32	40	11	7	14	49-56	9	4	3	32-19	2	3	11	17-37	2	3	1	0	1	3-3
13.	Obra Kościan	32	38	11	5	16	44-55	7	3	6	22-23	4	2	10	22-32
14.	Polonia 1912 Leszno	32	36	8	12	12	49-46	7	6	3	33-20	1	6	9	16-26
15.	Polonia 1908 Marcinki Kępno	32	34	9	7	16	36-54	4	4	8	16-24	5	3	8	20-30
16.	Warta Międzychód	32	29	8	5	19	56-91	5	4	7	35-43	3	1	12	21-48
17.	SKP Słupca	32	25	7	4	21	39-80	6	1	9	22-30	1	3	12	17-50
18.	Victoria Skarszew	31	22	6	4	21	31-78	5	2	9	19-34	1	2	12	12-44
Victoria Skarszew wycofała się z rozgrywek po rundzie jesiennej.

Roman Strugalski +foto - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ

Kredyt gotówkowy (bs.gniezno.pl)